"Barwy szczęścia": Kasa za seks? Alan na celowniku... Jowity!
Jowita (Magdalena Żak) zagnie parol na Alana (Rafał Maślak), ale trener nie będzie zainteresowany romansem z nią. Dziewczyna postanowi... zapłacić przystojniakowi, żeby się z nią przespał!
W 2304. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w TVP2 w poniedziałek 12 października o godzinie 20.10) Jowita przyjdzie do fitness klubu na trening i od razu zacznie uwodzić Alana, obiecując mu, że jeśli będzie dla niej miły, nie pożałuje...
- Zawsze jestem miły - uśmiechnie się trener.
Kilka minut później Jezierska skłamie, że bardzo boli ją szyja. Poprosi Alana o masaż.
- Ale to przyjemne, nie przestawaj - szepnie, gdy przystojniak przystąpi do rozmasowywania mięśni jej karku.
W pewnej chwili dziewczyna położy rękę na udzie Alana i zacznie wolno przesuwać ją ku górze. Alan odskoczy jak oparzony.
- Co ty wyprawiasz? - zapyta, nie kryjąc zażenowania.
- To zajęcia, nie randka - doda.
Jowita spojrzy mu prosto w oczy i zalotnym tonem zasugeruje, że można przecież połączyć jedno z drugim.
- Uspokój się, albo cię wyproszę! Nie romansuję z klientkami - powie jej trener, ale ona nie da za wygraną.
- A jeśli ci zapłacę? - zaproponuje Jowita.
Alan poczuje się tak, jakby ktoś wymierzył mu policzek.
- Serio myślałaś, że prześpię się z tobą za kasę? Za kogo ty mnie masz? - zdenerwuje się.
- Za przystojnego chłopaka, który mnie pociąga. I za którego jestem gotowa zapłacić duże pieniądze - Jowita zmruży zalotnie oczy i seksownie się przeciągnie.
Alan natychmiast zakończy trening. Powie Jezierskiej, by znalazła sobie innego trenera, bo on nie chce jej więcej widzieć. Jowita wpadnie w szał...
- Każdego da się kupić! - wykrzyczy mu prosto w twarz.
Wkrótce potem Jezierska i Alan znów się spotkają. Czy tym razem trener przyjmie niemoralną propozycję? Czy zdecyduje się - za odpowiednim wynagrodzeniem - zaspokoić żądze Jowity?