Barwy szczęścia: Kameralny ślub Beaty i Damiana — pełnia szczęścia!
Rodzina spotka się na tej wyjątkowej uroczystości i choć będzie skromna, to będą kipieć ze szczęścia. Pojawi się również Bogusia, która otrzyma przepustkę. Nie zabraknie wzruszających gestów i deklaracji.
Uroczystość będzie kameralna, ale młoda para oraz cała rodzina — i tak będzie tryskać szczęściem. Zwłaszcza że wśród weselnych gości pojawi się Bogusia, która wyjdzie z tej okazji z więzienia na przepustkę.
Mirek ostatecznie się z babcią pogodzi i zaproponuje nawet seniorce, by z nim zamieszkała — po odbyciu kary.
"- Trochę jestem ci to winien, za ten rok odsiadki...
- Nie wiem, co powiedzieć... A do tego Bogusi, naprawdę tym gestem wzruszonej, okaże wsparcie także reszta bliskich — na czele z Luizą i Beatą.
- Babciu, naprawdę myślałaś, że zostaniesz sama? Że się tobą nie zaopiekujemy?
- Nie będziesz sama...
Na ślubie zabraknie jednak dwóch, ważnych dla panny młodej osób: Gabi oraz Doroty, jej przyjaciółek z pracy. A następnego dnia wyjdzie na jaw, że jedna z nauczycielek — Kujawiak — przeżyła próbę gwałtu. Kobieta zgłosi na policji, że została zaatakowana przez kierowcę, który po wieczorze panieńskim miał ją odwieźć do domu. A Beata, słysząc o dramacie, który przeżyła koleżanka, od razu spróbuje jej pomóc.
"- Jak się teraz czujesz...?
- Trzymam się... jakoś..."
Jak rozwiąże się ta dramatyczna sytuacja?
Kolejne odcinki "Barw szczęścia" można oglądać od poniedziałku do piątku o 20:10 na TVP2.