"Barwy szczęścia": Justin przyłapany ze Sławką!
Sławka (Ewelina Serafin) - w tajemnicy przed mężem - zaprosi Justina (Jasper Sołtysiewicz) do swojej luksusowej willi. Zaproponuje wspólną "sesję" w saunie i kąpiel w basenie, ale zapewni chłopaka, że nie ma zamiaru go uwieść... Czy na pewno?
W 2451. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w czwartek 21 maja o godzinie 20.10w TVP2) Sławka, którą Kornel (Jakub Sołtysiewicz) poprosi, by pojechała z nim na zakupy, wykpi się bólem głowy i zaproponuje mężowi, żeby zabrał do centrum handlowego Blondynę (Hanna Klepacka).
- Pani Ania zgodziła ci się towarzyszyć. Ruszajcie, bo potem będą tłumy w sklepach - powie.
Jak tylko za Jezierskim i Blondyną zamkną się drzwi, Sławka wyśle do Justina sms z zaproszeniem na... wspólną kąpiel, a gdy chłopak odpisze, że boi się szefa, zadzwoni do niego.
- Kornela nie ma w domu - oznajmi Skotnickiemu i doda, że jeśli potrzebuje przyzwoitki, to może być spokojny, bo wpaść do niej ma również Patryk (Konrad Skolimowski).
- Pakuj kąpielówki i czekam na ciebie - powie Sławka i rozłączy się.
Pół godziny później Justin zjawi się w willi Jezierskich. Od razu zorientuje się, że jest sam na sam z panią domu, która wyraźnie go uwodzi, proponując drinki i zapraszając do sauny.
- A gdzie Patryk? - zapyta.
- Znowu jakieś z problemy z tą jego narzeczoną - uśmiechnie się Jezierska.
- Co ty jesteś taki wystraszony? Daj spokój, tylko się kolegujemy - powie, widząc grymas niezadowolenia na twarzy Justina.
- To nie to, że mi się nie podobasz, bo... bardzo... no wiesz... - Skotnicki zacznie się jąkać.
- Chodzi o Patryka i Jowitę. Kumpluję się z nimi i raczej by mi tego nie darowali. Już i tak był przypał z tym, że cię zaprosiłem na urodziny - stwierdzi.
Sławka machnie ręką, jakby to, co właśnie usłyszała, nie miało dla niej najmniejszego znaczenia. Poradzi Justinowi, żeby się wyluzował i wskaże mu drogę do sauny.
Chłopak wytrzyma w saunie zaledwie kilka minut.
- No to biegniemy do basenu - powie Jezierska, gdy poskarży się, że jest mu bardzo gorąco.
- Dobrze się czuję w twoim towarzystwie - wyszepcze, kiedy będą już zanurzeni w chłodnej wodzie.
- Jesteś pierwszą osobą od bardzo dawna, która traktuje mnie jak dziewczynę, a nie matkę czy żonę - westchnie Sławka, a Justin spojrzy jej prosto w oczy.
- Wyglądasz jak dziewczyna - skomplementuje ją, delikatnie obejmując ramieniem.
W tej samej chwili Jezierska usłyszy głos... Blondyny. Jak oparzona wyskoczy z basenu, chwyci szlafrok i narzuci go na ramiona.
- Zdaje się, że przyjechałam nie w porę - stwierdzi Ania, widząc wychodzącego z wody Justina i przerażoną Sławkę.
- Czy możemy się umówić, że to pozostanie naszą słodką tajemnicą? - zapyta Jezierska służącą.
- My nic złego nie robiliśmy... Tylko rozmawialiśmy o życiu. Ale chyba lepiej by było, gdyby mąż o tym nie wiedział - doda błagalnym tonem.
Czy Blondyna obieca jej dyskrecję? Co Sławka zaproponuje Ani w zamian za milczenie?