"Barwy szczęścia": Justin poważnie przesadził. To nie mogło się udać
W 3131. odcinku "Barw szczęścia" Regina otrzyma niespodziankę, która nie przypadnie jej do gustu. Pomysł Justina okazał się nieco na wyrost i to dla kobiety zbyt odważny krok. Tymczasem jeden z dziennikarzy "Szoku" będzie walczył o życie.
W odcinku 3131. "Barw szczęścia" dziennikarz trafi do szpitala w ciężkim stanie. Gdy Łukasz dowie się o jego hospitalizacji, natychmiast przyjedzie, by go wesprzeć - podobnie jak Weronika.
" - Błażej jest twardy. Wyliże się z tego, zobaczysz.
- Najbliższa doba ma być decydująca."
Z kolei Justin wyzna tego dnia Stańskiemu, że naprawdę zakochał się w Reginie - i dla miłości będzie nawet gotów odejść z pracy. Biznesmen na takie rozwiązanie jednak się nie zgodzi.
"- Starałem się walczyć z tym uczuciem, zapanować nad nim, ale to było silniejsze ode mnie. Ja ją kocham, Bruno. Zakochałem się jak wariat...
- Z uczuciami nie ma co walczyć. Sam coś o tym wiem. (...) Nie będę hipokrytą, przecież sam się związałem z Karoliną, kiedy pracowała w hotelu... I kiedy miałem żonę..."
Kilka godzin później Skotnicki zrobi za to ukochanej niespodziankę i wynajmie cały dom - by mogli w końcu razem zamieszkać.
"- Sekundka, czekaj... gotowe! Ta dam!... Podoba ci się? (...) Dziś podpisałem umowę!"
A Regina... wcale się z tego nie ucieszy.
"- Ja sobie to wszystko dokładnie przemyślałam i... nie możemy tu z tobą zamieszkać...
- Ale... dlaczego? Zobacz, ile tu jest przestrzeni... Więcej niż w jakimkolwiek mieszkaniu! Dlatego zdecydowałem się na wynajęcie domu... Kamilek będzie tu miał raj!
- Widzę to, kochanie, naprawdę się postarałeś... Tylko ja nie mogę z dnia na dzień przewrócić Kamilowi całego życia do góry nogami... To musi być ewolucja, a nie rewolucja, zrozum to..."
Premierowe odcinki "Barw szczęścia" można zobaczyć na antenie TVP2 o godzinie 20:05.
