Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 19788
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Barwy szczęścia": Joanna Moro jest aktorką... nierozbieralną

Joanna Moro, czyli Zosia z "Barw szczęścia", wyznała kiedyś w wywiadzie, że nigdy nie zgodzi się zagrać w scenach wymagających nagości i nie weźmie udziału w rozbieranej sesji. Na razie żadnemu reżyserowi ani fotografowi nie udało się jej rozebrać do rosołu przed kamerą czy obiektywem. Aktorka twierdzi, że bez ubrania może oglądać ją tylko mąż!

Joanna Moro często publikuje w mediach społecznościowych swoje frywolne zdjęcia... Czasami pozuje do nich w stroju Ewy, ale bardzo dba o to, by nie pokazywać na Instagramie nic więcej niż tylko nagie ramię czy fragment pleców. Aktorka uchodzi za niezwykle skromną osobę, a filmowcy i twórcy seriali, z którymi miała okazję pracować, żartują, że jest... nierozbieralna.

- Rozumiem, że w moim zawodzie ciało jest narzędziem pracy, ale nie widzę potrzeby, by epatować nagością na każdym kroku - powiedziała niedawno w wywiadzie.

Reklama

Joanna Moro tylko raz w swojej karierze zgodziła się zrzucić przed kamerą bluzkę i biustonosz - zagrała w samych spodniach w 3. odcinku 4. serii "Blondynki" - ale widzowie mogli na ekranie zobaczyć jedynie jej plecy.  

Pochodząca z Litwy aktorka, którą telewidzowie pokochali za rolę Anny German w serialu opowiadającym o losach legendarnej piosenkarki, uważa, że kobieta może być seksowna nawet wtedy, gdy jest zapięta pod samą szyję.

- Seksowna kobieta to kobieta... nieoczywista, mająca w sobie jakąś tajemnicę - powiedziała w jednym z programów telewizyjnych.

Odtwórczyni roli Zosi w "Barwach szczęścia" nie kryje, że idąc przez życie, kieruje się wiarą i kodeksem moralnym, który wyniosła z domu.

- Ukochana babcia i rodzice nauczyli mnie skromności i pokory - mówi.

Joanna Moro, pytana, dlaczego nie pokazuje na zdjęciach i na ekranie swego ciała w pełnej krasie, twierdzi, iż po prostu nie przepada za erotyzmem bez powodu.

- Lubię swoje ciało, jestem z nim przecież na co dzień, ale to... moje ciało - powiedziała niedawno i dodała, że nago oglądać ją może tylko mąż.

Tę zasadę aktorka łamie jednak na Instagramie, odsłaniając ostatnio coraz śmielsze fragmenty...

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy