Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 20171
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Barwy szczęścia": Iza przyłapana na... piciu i ćpaniu! Straci córkę?

Łukasza (Michał Rolnicki) i Paulinka (Lena Jastrzębska) wybiorą się do Nowej Huty, by zrobić niespodziankę tęskniącą za córką Izie (Agnieszka Warchulska). Niestety, gdy dotrą na miejsce, zastaną Małek kompletnie pijaną... Towarzysząca im Bożena (Marieta Żukowska) zapowie malarce, że jeśli nie zerwie z kochankiem i alkoholem, może stracić córkę na zawsze!



W 2343. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w TVP2 w środę 9 grudnia o godzinie 20.10) Bożena, Łukasz i Paulina zjawią się w Nowej Hucie z niezapowiedzianą wizytą. Zanim jednak wejdą do starego zakładu produkcyjnego, w którym pracuje Iza, Stańska postanowi sprawdzić, czy z malarką wszystko jest w porządku...

- Najpierw pójdę sama, dobrze? Wiesz, że ona nie lubi cię martwić... Jeśli jest chora, czy coś, to raczej nie będzie zadowolona, że cię przywieźliśmy - powie Paulince i doda, że porozmawia z jej mamą i jeśli wszystko będzie w porządku, wróci po nią i Sadowskiego.

Reklama

- Poczekam, ciociu - uśmiechnie się dziewczynka.

Od razu po wejściu do hali, Bożena poczuje się tak, jakby znalazła się w... melinie. Zobaczy mnóstwo walających się wszędzie pustych butelek po alkoholu i leżący na stole woreczek z resztką jakiegoś niezidentyfikowanego proszku. Będzie w szoku! Nagle zauważy Izę opartą na ramieniu Adama (Dariusz Majchrzak) ze szklaneczką whisky w dłoni. Małek spojrzy na nią...

- Co ty tu robisz? - zapyta, pośpiesznie odstawiając drinka.

- Przywiozłam twoje dziecko. Córka bardzo chciała się z tobą zobaczyć - stwierdzi Stańska.

Iza, robiąc dobrą minę do złej gry, przedstawi jej Adama. Bożena od razu zorientuje się, że malarka i jej kochanek są pijani. Uzna, że Paulinka nie może zobaczyć mamy w takim stanie.

- Twoja mamusia zjadła coś niedobrego i boli ją brzuszek - okłamie dziewczynkę.

- Ustaliłyśmy, że pojedziemy teraz do hotelu odpocząć i odwiedzimy ją jutro - obieca.

Następnego dnia rano Iza przyśle Bożenie SMS, że czeka przed hotelem.

- Muszę z nią porozmawiać - szepnie Stańska Łukaszowi i wyjdzie z pokoju.

- On cię ciągnie na dno - powie Izie, gdy ta przeprosi ją za swoje zachowanie i stwierdzi, że wypiła z Adamem tylko jednego drinka.

Malarka zacznie błagać Bożenę, by pozwoliła jej zobaczyć się z Paulinką. Stańska w końcu zgodzi się i zadzwoni do Łukasza, by przyprowadził córkę do pobliskiego parku. Uprzedzi jednak Izę, że nie pozwoli, by skrzywdziła córkę.

- Masz problem ze środkami odurzającymi, toksycznymi relacjami i masz pracę, której poświęcasz całą swoją uwagę. W tej chwili nie jesteś gotowa, żeby zająć się Paulinką - westchnie.

Iza wpadnie w szał. Wykrzyczy Bożenie prosto w twarz, że nie pozwoli jej i Łukaszowi zabrać Pauliny z powrotem do Warszawy.

- Ona zostaje ze mną - powie.

- Albo pozwolisz nam spokojnie odjechać, albo będę zmuszona wezwać policję. Niech sprawdzą ci krew. Biorąc pod uwagę twój wczorajszy wieczór, jestem pewna, że będą pod wrażeniem - zagrozi jej Bożena.

- Ogarnij się, bo w przeciwnym wypadku stracisz córkę - doda.

Czy Małek podda się bez walki i pozwoli Paulince odjechać z Bożeną i Łukaszem?

 

 

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy