"Barwy szczęścia": Gdy wszystko się wali...
Bohaterowie „Barw szczęścia” mają ostatnio pecha – i wciąż wpadają w kłopoty. A co spotka ich w kolejnym tygodniu?
W premierowych odcinkach Barbara wyzna w końcu Zenkowi, że padła ofiarą oszustów.
- Straciłam wszystkie nasze oszczędności...
A Grzelak będzie w szoku.
- Tyle pieniędzy przepadło...
- I twoje złote monety...
- Nie rozumiem... Naprawdę nie rozumiem! Jak ty, taka światła kobieta, mogłaś być tak naiwna?!
Tymczasem Regina przyłapie Tomka na oszustwie.
Bizneswoman odkryje, że w systemie nie ma śladu po kartach kilku klientów, którzy wykupili cały karnet ćwiczeń na siłowni - i wyrzuci Górskiego z pracy.
- Pieniądze trafiały do twojej kieszeni.(...) Albo złożysz sam wypowiedzenie, albo wzywam policję!
Tomek od razu zaprotestuje: - Ty mówisz serio? Chcesz wzywać policję za zwykłe niedopatrzenie?
Jednak Regina nie da mu taryfy ulgowej...
- Masz mnie za idiotkę? Myślisz, że dam ci się tak bezczelnie kantować?(...) Czekam na twoją rezygnację. Chyba, że wolisz stąd wyjść w kajdankach... Twój wybór!
W nowym tygodniu kłopoty czekają też Bożenę i Bruna. Oboje będą szykować się na otwarcie hotelu - przerażeni na myśl, że czeka ich gigantyczna klapa.
A najwięcej problemów sprawi im nowa recepcjonistka - Karolina - która... pomyli daty i "spóźni się" do pracy o cały dzień!
Bożena postanowi w końcu dziewczynę zwolnić.
Różańska jednak się nie podda... i poprosi Bruna, by zatrudnił ją na nowo.
- Pani Stańska podała mi złą datę... A teraz mnie wyrzuca! Bardzo nie fair...
- Szkoda, że pani nie przyjechała wczoraj, po naszym telefonie, żeby wszystko wyjaśnić...
- Moja mama miała tego dnia chemię... Myślałam, że się wyrwę, jak tylko odwiozę ją do domu, ale była bardzo osłabiona. Nie chciałam jej zostawić...
Stański złapie się na "haczyk" i w końcu się za Karoliną wstawi - a Bożena zgodzi się, by Różańska wróciła.
Kasia od razu jednak zauważy, że nowa pracownica nie jest przez szefową lubiana...
- Myślisz, że będą z nią problemy? - Nie wiem, nie ufam jej. Muszę mieć ją na oku...
