"Barwy szczęścia": Dramat na imprezie!
Zenek wpada pod koła samochodu prowadzonego przez pijanego kolegę Huberta!
W czasie parapetówki u Pyrków wszyscy doskonale się bawią. Alkohol leje się strumieniami, a młodzież raczy się nie tylko tą używką. Po kilku godzinach okazuje się, że niestety wszystkie butelki zostały osuszone.
Po krótkiej naradzie Zbynio i Ernest zgłaszają się na ochotników i wyruszają do sklepu. Ale zamiast dotrzeć tam na piechotę, wsiadają w samochód...
W chwilę później dochodzi do tragedii - chłopcy potrącają Zenka! Natychmiast się zatrzymują, wysiadają z auta i podbiegają do rannego.
Jednak widząc nadjeżdżający pojazd natychmiast uciekają. Kilkanaście minut później anonimowo wzywają pogotowie i jadą do domu Elwiry.