"Barwy szczęścia": Dramat Michaliny
Co wydarzy się w nowych odcinkach?
Za to w finale: dramat Michaliny. W nowym tygodniu nastolatka znów będzie miała atak migreny i trafi w końcu do szpitala. Szczęśliwie, tym razem przy dziewczynie będzie jednak Iwona, która zleci kolejne badania - w tym rezonans magnetyczny mózgu. A następnego dnia Olga, ze łzami w oczach, przekaże Witkowi złe wiadomości.
- Wykryli tętniaki wewnątrzczaszkowe... jeden duży i kilka mniejszych.
- Trzeba operować i to jak najszybciej, bo w każdej chwili może dojść do krwotoku.
Złoty kolejne godziny spędzi czuwając przy Michalinie w szpitalu - i robiąc wszystko, by ukochaną pocieszyć. Iwona znów ruszy za to do akcji... i tym razem skontaktuje się z chirurgiem, który wcześniej uratował życie Huberta: profesorem Ludwiczakiem. A ten zaproponuje nowatorską - ale też ryzykowną - operację i jako jedyny da chorej szansę na powrót do pełnego zdrowia.
Tymczasem Michalina tuż przed zabiegiem poprosi Witka o przysługę.
- Podyktuję ci coś.... testament. Na wypadek, jakbym umarła po operacji... albo w jej trakcie.
- Ale Miśka... proszę cię, nie gadaj głupstw, przecież wszystko będzie dobrze!
- Nie. Nikt z nas nie wie, czy będzie dobrze.(...) Boję się, Witek... Nigdy w życiu tak bardzo się nie bałam.