"Barwy szczęścia": Dramat Izy
Iza podda się w końcu badaniom, które wykażą, że ma chłoniaka i musi przejść operację mózgu. Artystka straci nadzieję i – pewna, że zabieg się nie uda – zacznie błagać Bożenę, by zajęła się jej córką.
- Jeśli umrę... lub jeśli na skutek leczenia zostaną rośliną... chcę, żeby Paulinka trafiła do was. Ona nie ma nikogo prócz mnie... Adoptujcie ją. Obiecaj mi, proszę...
Stańska, wzruszona, spełni prośbę przyjaciółki i znów otoczy małą opieką.
- Twoja mama jest bardzo dzielna i wiem, że będzie walczyć ze wszystkich sił, żeby wrócić do zdrowia... i tutaj, do domu. Do ciebie...
Kilka dni później Bożena powie za to o chorobie malarki Kasi - a ta doniesie o wszystkim Łukaszowi.
- Iza prosiła o dyskrecję, ale teraz to już chyba nieistotne... Iza jest w szpitalu, ma dziś operację... Ma chłoniaka mózgu.
- Ale... jest szansa, że z tego wyjdzie?
- Poprosiła nas o coś... Żebyśmy z Brunem, na wypadek jej śmierci... zaadoptowali Paulinkę.
Jak Sadowski zareaguje na wiadomość, że jego córkę mogą wychowywać obcy ludzie?
