"Barwy szczęścia": Dobre serce, zła decyzja?
W kolejnym odcinku „Barw szczęścia” - numer 1477 – Barbara zaskoczy bliskich… i zaprosi do swojego domu rodzinę uchodźców z Syrii! Co na to jej mąż?
Ksiądz Damian, gdy seniorka powie mu o swojej decyzji, będzie zachwycony. I od razu wytypuje rodzinę, która u niej zamieszka.
- Ci ludzie powinni być u nas jeszcze w tym tygodniu...
- A jak liczna jest ta rodzina?
- Na razie liczy cztery osoby: matkę z dwoma dorosłymi synami oraz żonę najstarszego z nich, spodziewającą się dziecka.
- Czyli wkrótce będzie ich pięcioro...
- Zgadza się. Zmieszczą się u pani bez kłopotu!(...) Duma mnie rozpiera, że mamy takich parafian jak pani.(...) Dobrze pani robi, to piękny gest w stronę tych ludzi. I proszę się nie martwić: parafia będzie wspomagać tę rodzinę w miarę możliwości... Nie zostawimy pani z tym samej!
Tymczasem Zenek, nieświadomy planów żony... przywiezie na Zaciszną kobietę, której obieca wynająć cały dom.
- Pani Nowak odwiedzała znajomych w okolicy i zakochała się w Zacisznej...
- To prawda! Pięknie tu macie... Dzieci miałyby gdzie biegać, zamiast spędzać czas na blokowisku.(...)Mąż już pokazał mi dom z zewnątrz, ale chętnie obejrzałabym środek...
- Daj klucze, zaprowadzę panią!
Jak Grzelak zareaguje, gdy Barbara wyzna, że w jej domu zamieszkają uchodźcy? Ciekawych zapraszamy przed telewizory!
