"Barwy szczęścia": Cudem przeżył. Teraz potrzebuje pilnej pomocy
W 3201. odcinku "Barw szczęścia" Weronika (Maria Świłpa) przyjedzie do szpitala po Błażeja (Piotr Ligienza) i - zanim ten zostanie wypisany - poprosi lekarza o skierowanie go na terapię. Okaże się, że środek, którym Grad (Zbigniew Stryj) podstępnie uśpił Modrzyckiego, mógł spowodować u niego poważne zmiany.
Weronika zjawi się w szpitalu, by odebrać Błażeja. Ukochany wyzna reporterce, że po tym, co przeżył, niczego się już nie boi.
- Wiem, jak to wygląda po... - zacznie, a po chwili milczenia doda, że był "po tamtej stronie".
- Widziałem wszystko z góry. Jak mnie układają na łóżku, jak podpinają całą aparaturę, jak leżę bez życia. To znaczy nie ja... tylko moje ciało - powie.
Zanim Modrzycki dostanie wypis, dowie się, że stan Grada jest bardzo poważny i nie ma pewności, czy mężczyzna przeżyje.
- Ja wróciłem. I będę mógł dalej żyć z wyrzutami sumienia - westchnie.
Weronika przytuli go i zapewni, że nie zrobił nic złego. Błażej spojrzy jej prosto w oczy...
- Odpowiadam za śmierć Leny - wyszepcze.
- A jeśli i on umrze, to za niego też - skonstatuje.
- Nieprawda. To ja za niego odpowiadam. Niepotrzebnie wpuściłam go do naszego życia, ułatwiłam mu ten chory plan zemsty - przypomni mu Weronika.
Modrzycki nie zgodzi się z nią.
- To jest jak domino. I to ja przewróciłem pierwszy klocek. Gdyby moja przeszłość wyglądała inaczej, nie byłoby tego wszystkiego - stwierdzi.
Chwilę później Weronika odbędzie rozmowę z lekarzem. Poprosi, by skierował Błażeja na terapię. Uzna, że bez konsultacji ze specjalistą dziennikarz nie poradzi sobie ze swoimi demonami.
Po powrocie do domu Modrzycki zobaczy stojące pod ścianą obrazy Leny.
- Wyniosłem je, wracam, a one tu stoją. Przeszłość wyraźnie nie chce się ode mnie odczepić - powie.
- Moja wina. Policja je zwróciła, chciałam je schować... Nie mówiłeś, że już dziś cię wypuszczą. Przepraszam - usłyszy od Weroniki.
Błażej uśmiechnie się, pocałuje ją i stwierdzi, że nie musi go za nic przepraszać.
- Popychałam cię do spotkania z Gradem i prawie cię wepchnęłam na tamten świat. Nie powinnam się była wtrącać - wyszepcze dziennikarka.
Czy Weronika przekona Modrzyckiego, żeby poddał się terapii? Jaki wpływ na Błażeja będzie miało to, że przeżył własną śmierć? Odpowiedzi na te pytania poznamy dopiero we wrześniu, kiedy "Barwy szczęścia" wrócą na antenę TVP po letniej przerwie.
Na 3201. odcinek "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w czwartek 29 maja o godzinie 20.05.