"Barwy szczęścia": Co ona knuje? Ledwo wrócił, a tu takie wieści
W 3030. odcinku "Barw szczęścia" Cezary (Marcel Opaliński) wróci do Polski, a Józefina (Elżbieta Jarosik) natychmiast poprosi go, by pojechał z nią do stadniny. Okaże się jednak, że wcale nie ma zamiaru go tam zawieźć. Zabierze go pod dom Soni (Valeria Gouliaeva), by zachęcić go do rozmowy z byłą narzeczoną na temat dziecka, o którego istnieniu nie wiedział.
Józefina w końcu doczeka się powrotu syna z Indii. Od razu, gdy tylko Cezary przyjedzie z lotniska i przekaże Małgorzacie (Adrianna Biedrzyńska) towarzyszącą mu Leę (Lena Sobota), zażąda tonem nieznoszącym sprzeciwu, aby pojechał z nią do stadniny.
- Co się stało? Któryś koń jest chory? - zaniepokoi się Rawicz.
- Nie, nie... - usłyszy.
- Chciałam, żebyś mi doradził w kwestii perspektyw rozwoju stadniny i zobaczył nowego źrebaka - powie mu matka.
Kilka minut wcześniej Rawiczowa dostanie od Celiny (Orina Krajewska) wiadomość, że Sofia właśnie poszła z małym Czarkiem na zakupy.
- Chodźmy - zarządzi Józefina, weźmie syna pod rękę i delikatnie popchnie go w stronę drzwi.
Cezary będzie zdziwiony, gdy - zamiast jechać do stadniny - matka zawiezie go pod nieznany mu blok i zaparkuje na ulicy niemal na wprost wejścia do klatki schodowej.
- Gdzie my jesteśmy? I o co chodzi? - zapyta ją.
- Musimy chwilę zaczekać - westchnie Rawiczowa.
Kwadrans później Cezary - mocno już poirytowany - stwierdzi, że ma dość czekania nie wiadomo na kogo.
- Albo mi powiesz, na kogo czekamy, albo zamawiam taksówkę do domu - sięgnie po telefon.
- Chcę, żebyś się z kimś spotkał - oznajmi mu Józefina.
Dla Cezarego stanie się jasne, że matka znowu prowadzi jakąś swoją gierkę, więc przypomni jej, że z jej intryg nigdy nie wynikło nic dobrego.
- Nie możesz normalnie powiedzieć, o co chodzi? - westchnie.
- Spójrz - powie Rawiczowa, wskazując palcem na zbliżającą się w ich kierunku kobietę z wózkiem.
Cezary natychmiast rozpozna Sonię.
- Co ty znowu knujesz? - zdenerwuje się.
- Nic nie knuję. Dziecko w wózku to twój syn - wypali Józefina.
Rawicz wysiądzie z auta i podejdzie do Soni. Ta, widząc go, znieruchomieje.
Zdradzamy, że Sonia nie będzie chciała rozmawiać ani ze swoim eks, ani - tym bardziej - z jego matką.
Czy Rawiczowa przekona Cezarego, by wystąpił do sądu z wnioskiem o ustalenie, czy to on jest ojcem dziecka Soni?
Na 3030. odciek "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w poniedziałek, 16 września, o godzinie 20.05.