"Barwy szczęścia": Co dalej z uwielbianą bohaterką? Już wszystko jasne
W 3091. odcinku "Barw szczęścia" Aldona (Elżbieta Romanowska) pozna w końcu wyniki badań i odetchnie z ulgą, bo okaże się, że jest wręcz okazem zdrowia. Borys (Jakub Wieczorek) zaproponuje, by to uczcili. - Porywam cię na randkę - oświadczy żonie i doda, że przygotował dla niej niespodziankę.
Aldona dowie się, że jest zdrowa, co sprawi, że po tygodniach strachu o swoje życie wreszcie odetchnie z ulgą.
- Czuję się, jakby z serca spadł mi wielki kamień - stwierdzi po wyjściu od lekarza i doda, że nie było nawet potrzeby, by pobrano jej wycinki do badania.
- Od razu okazało się, że wszystko jest w normie - powie Borysowi.
Grzelak przyzna, że bardzo się o nią martwił, bo kocha ją ponad wszystko i nie wyobraża sobie, że mógłby ją stracić.
W drodze z przychodni do domu Aldona wyzna mężowi, że ostatnio zaniedbała naukę, ale teraz - gdy wie już, że nic jej nie dolega - musi nadrobić zaległości, bo przecież zbliża się sesja.
- To co, skoro sklep ogarnia Franek, to biorę się za naukę - uśmiechnie się do Borysa.
- Że co niby? Nic takiego nie wchodzi w grę. Żadnego siedzenia w książkach. Nie dzisiaj. Dzisiaj świętujemy, skarbulku. Porywam cię na randkę - usłyszy.
Okaże się, że Grzelak celowo wybrał drogę przez park, bo tu - na jednej z polan - przygotował dla żony niespodziankę. Kilkadziesiąt metrów przed dotarciem do celu Borys poda ukochanej opaskę na oczy i poprosi, by nie podglądała.
- Co ty wymyśliłeś... - westchnie Aldona.
Chwilę później wszystko już będzie jasne.
- Witamy państwa - usłyszy głos Aleksa (Hubert Wiatrowski), a gdy zdejmie opaskę, zobaczy rozłożony na ziemi koc, a na nim półmiski z owocami i butelkę szampana.
- Życzymy miłej randki - powie towarzysząca Aleksowi Ewa (Gabriela Ziembicka).
Zaraz potem młodzi się oddalą, by Aldona i Borys mogli nacieszyć się sobą.
Aldona powie mężowi, że jest bardzo szczęśliwa.
- Obudziłam się rano w nerwach, a teraz leżę i gapię się na chmury - westchnie.
- Dzięki - przytuli się do Borysa.
- Nic wielkiego przecież nie wymyśliłem... Zwykły piknik, tylko okazja niezwykła - stwierdzi Grzelak.
Aldona spojrzy mu prosto w oczy i, z trudem powstrzymując łzy wzruszenia, podziękuje za to, że opiekuje się nią i Aleksem.
- I za to, że jesteś - wyszepcze.
Zdradzamy, że kilka dni później Franek (Mateusz Banasiuk) zwierzy się Aldonie i Borysowi ze swych problemów małżeńskich. Falkowski powie przyjaciołom, że stracił nadzieję na pojednanie z żoną, ale nie zamierza się poddać i będzie walczył o swe małżeństwo. Grzelakowa postanowi porozmawiać z Reginą (Kamila Kamińska). Czy przekona ją, by dała Frankowi jeszcze jedną szansę?
Na 3091. odcinek "Barw szczęścia" TVP2 zaprasza w środę 11 grudnia o godzinie 20.05.