"Barwy szczęścia": Co dalej z Iwoną Pyrką?
Jesienią na świat przyjdzie jej synek. Tymczasem znana z „Barw szczęścia” aktorka w porannym magazynie prowadzi cykl przeznaczony dla przyszłych mam.
W "Pytaniu na śniadanie" jesteś gospodynią cyklu dla kobiet, które tak jak ty spodziewają się dziecka. Skąd wziął się ten pomysł?
- Z pytań, jakie pojawiły się w mojej głowie, kiedy dowiedziałam się, że będę mamą. Myślę, że podobnie ma większość przyszłych mam, a uzyskanie odpowiedzi nie jest takie łatwe. Uznałam, że najlepszym rozwiązaniem będzie zwrócenie się do ekspertów, którzy rozwieją wątpliwości i rzetelnie objaśnią, co wolno, a czego nie wolno robić kobiecie w ciąży, obalając przy tym liczne mity.
Na przykład jakie?
- Że ciężarna powinna jeść za dwoje. To nieprawda, ważne jest prawidłowe odżywianie, o czym rozmawiamy w programie z dietetykami. Zapraszamy też lekarzy, położne i specjalistów z innych dziedzin. Myślę, że ten cykl dostarcza przyszłym mamom wielu cennych wskazówek.
Widzowie znają cię z roli Iwonki w "Barwach szczęścia", ale jesteś też aktywna na innych polach. Ciąża nie sprawiła, że zwolniłaś tempo?
- Przeciwnie. Do końca czerwca pracowałam na planie serialu, grałam w warszawskim teatrze Capitol i spektaklach dyplomowych w Akademii Teatralnej, którą właśnie kończę. Pozostała mi do napisania praca magisterska.
Jaki jest jej temat?
- Bohaterem mojej pracy jest Robert De Niro. Myślę, że zgromadzone informacje pomogą mi w dalszym rozwoju. Bo - uwaga, wiadomość z ostatniej chwili - dostałam się na prestiżowe studia aktorskie w Royal Academy of Dramatic Art w Londynie! Jestem z tego niezmiernie dumna.
Wyjedziesz z kraju?
- Tak, ale dopiero za rok. Podjęcie studiów w najbliższym czasie jest, z przyczyn oczywistych, wykluczone. (śmiech)
Nauka, małe dziecko, obcy kraj - dasz sobie radę?
- Mam wspierającego męża - zdecydował, że przenosimy się razem. Nie muszę rezygnować z marzeń i ambicji na rzecz dziecka, kiedyś zaś mu wypominać, że się "poświęciłam". Myślę, że nasz Franek (bo wiemy już, że to syn!) też będzie z tego zadowolony.
Co z "Barwami..."? Iwonka zniknie z serialu?
- Scenarzyści wyślą ją na misję do Syrii. Kiedy wróci i co dalej będzie się z nią działo, zobaczymy.
Rozmawiała JOLANTA MAJEWSKA-MACHAJ