"Barwy szczęścia": Ciąża, której nie ma... Rywalka Malwiny to zdesperowana oszustka!
Tajemnica Wandy (Agnieszka Przepiórska) w końcu wyjdzie na jaw. Okaże się, że kobieta udaje ciężarną, by mąż do niej wrócił! Malwina (Joanna Gleń) dowie się o oszustwie, ale wybaczy rywalce i zakończy swój romans z Adamem (Marcin Kwaśny). Zasugeruje Jabłońskiemu, że powinien dać jeszcze jedną szansę... żonie.
W 2205. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w piątek 28 lutego o godzinie 20.10 w TVP2) Wanda oskarży Malwinę, że znów odbiła jej męża.
- Oddaj mi go! - wykrzyczy jej prosto w twarz.
- Już się z nim nie spotykam - usłyszy, ale nie uwierzy Brodzińskiej.
- Kłamiesz - syknie i doda, że Adam twierdzi, że z nią mieszka.
Dylska (Zofia Zborowska-Wrona), która będzie świadkiem kłótni kobiet, powie potem Malwinie, że myśli, iż Wanda wcale nie spodziewa się dziecka.
- Ona udaje - szepnie.
Brodzińska postanowi spotkać się z żoną Adama.
- Nie jesteś w ciąży, prawda? - zapyta.
Wanda przytaknie.
- Myślałam, że w ten sposób zatrzymam Adama. Za wszelką cenę chciałam z nim być. Po śmierci Mii świat mi się zawalił. Chciałam cofnąć czas, żeby znowu było jak dawniej. Mieć Adama, dom, dziecko... - westchnie.
- Narobiłam dużo złego. Wybacz, nie chciałam ci niszczyć życia - doda.
Malwina zasugeruje jej, by namówiła Adama na terapię. Obieca, że osobiście poprosi byłego kochanka, by poszedł do psychologa.
Kilka dni później Jabłoński zaproponuje Malwinie spotkanie w kawiarni, a ona - w tajemnicy przed nim - zaprosi na nie również Wandę.
- Zależy mi, żebyście znów byli razem - powie Brodzińska, gdy skłóceni małżonkowie usiądą naprzeciw siebie.
- Nasz romans to była tylko przygoda - zwróci się do Adama.
- Tu jest twoje prawdziwe życie - doda, wskazując na jego żonę.
Czy mężczyzna weźmie sobie do serca jej słowa i da swemu małżeństwu z Wandą jeszcze jedną szansę?