Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 20171
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Barwy szczęścia": Ci aktorzy odeszli zbyt wcześnie

1 listopada jest dobrą chwilą na to, by wspomnieć wszystkich tych, których pożegnaliśmy w minionym roku. Wśród nich nie brakowało osób, którzy przez lata bawili widzów swoimi występami na szklanym ekranie. Produkcja "Barw szczęścia" straciła wielu wybitnych aktorów występujących w serialu od samego początku...

"Barwy szczęścia": Jan Hencz zmarł w wieku 64 lat

Informacja o śmierci Jana Hencza była pierwszym dużym ciosem dla widzów "Barw szczęścia". Aktor występował bowiem w produkcji od samego początku, a wykreowana przez niego postać Fryderyka Struzika: męża Teresy (Jolanta Lothe), ojca Marii (Izabela Kuna) i dziadka piątki dzieci skradła serca widzów. Tragiczna wiadomość pojawiła się w mediach końcem września 2010 roku. Jan Hencz zmarł w wieku 64 lat.

"Barwy szczęścia": Paweł Nowisz miał 81 lat

Po śmierci Jana Hencza produkcja "Barw szczęścia" odrzuciła pomysł uśmiercenia jego serialowego bohatera, sięgając po inne rozwiązanie. Tym samym Fryderyk Struzik otrzymał "twarz" Pawła Nowisza, który wcielał się w tę postać do ostatnich miesięcy. Paweł Nowisz odszedł 15 października 2021 roku w wieku 81 lat.

Reklama

Zobacz też: "M jak miłość": Ostatnie chwile Lisieckich! Tak zginą 

"Barwy szczęścia": Jan Pęczek odszedł mając 71 lat

"Barwy szczęścia" rozpoczęły się odcinkami przedstawiającymi mieszkańców wyjątkowego osiedla. Jednym z nich był serialowy Zenek, który skrycie podkochiwał się w Basi. W roli Grzelaka wystąpił Jan Pęczek, który wspólnie ze Sławomirą Łozińską stworzył niezapomniany duet. Informacja o śmierci aktora wstrząsnęła zarówno widzami, jak i produkcją. Jan Pęczek zmarł 27 lipca 2021 roku w wieku 71 lat.

"Barwy szczęścia": Krzysztof Kiersznowski zmarł w wieku 70 lat

W ostatnim czasie odszedł Krzysztof Kiersznowski, który w "Barwach szczęścia" również występował od samego początku. Jako Stefan Górka zawsze służył radą i pomocą dla swojej córki Kasi (Katarzyna Glinka) oraz przyjaciół. Losy Stefana bawiły i wzruszały widzów do łez, więc wieść o śmierci aktora wywołała smutek na wielu twarzach.

Krzysztof Kiersznowski zmarł 24 października. Miał 70 lat.

Autor: Sabina Obajtek

RMF
Dowiedz się więcej na temat: Barwy szczęścia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy