Barwy szczęścia
Ocena
serialu
7,9
Dobry
Ocen: 20152
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Barwy szczęścia": Będzie ślub, ale najpierw... intercyza!

Dylska (Zofia Zborowska) będzie bardzo szczęśliwa w związku ze Stawickim (Piotr Borowski), a rola pani domu okaże się wręcz stworzona dla niej... Aneta postanowi jednak dobrze się zabezpieczyć na wypadek, gdyby Zbyszek się nią znudził i chciał wymienić na młodszy model. Zażąda od ukochanego podpisania intercyzy!

W 2361. odcinku "Barw szczęścia" (emisja w TVP2 w poniedziałek 11 stycznia o godzinie 20.10) Aneta zjawi się w swym dawnym gabinecie zamienionym przez Natalię (Maria Dejmek) w kancelarię adwokacką i od razu poprosi prawniczkę o radę w sprawie kontraktu małżeńskiego, jaki ma zamiar podsunąć do podpisania Stawickiemu. 

- Uwielbiam być panią domu, zwłaszcza odkąd mam gosposię i ogrodnika... Ale... przymierzamy się do zawarcia intercyzy i chciałabym poznać wszystkie za i przeciw - powie Zwoleńskiej i Malwinie (Joanna Gryń).

Reklama

Natalia wytłumaczy Dylskiej, co zyska, a co straci w wypadku rozpadu związku ze Zbyszkiem. 

- Uważam, że intercyza to najlepsze, co może dla siebie zrobić samodzielna kobieta. Przede wszystkim nie bierzesz odpowiedzialności za ewentualne wpadki finansowe współmałżonka - stwierdzi.

Aneta wręcz zapali się do podpisania kontraktu z narzeczonym. Malwina uzna, że to świetny pomysł.

- Moje naiwne podejście do związków kompletnie się nie sprawdziło. Jedno małżeństwo, drugie, romans z żonatym facetem... Za każdym razem katastrofa - westchnie. 

- Ja z miłości omal nie wylądowałam w więzieniu - powie Natalia, chcąc "przebić" swą recepcjonistkę.

Dylska spojrzy na Zwoleńską i Brodzińską i uśmiechnie się.

- Nie wiem, jakie macie teraz plany osobiste, ale ja postanowiłam włączyć myślenie - zażartuje i doda, że - choć może sprawiać wrażenie zakochanej nastolatki - twardo stoi na ziemi.

- Naprawdę myślałyście, że rzucę wszystko, żeby zostać gosposią pana doktora? - żachnie się, widząc zdziwienie na twarzach znajomych.

Zdradzamy, że kilka dni później Aneta i Zbyszek wyjadą z Polski. Zaplanują bowiem swój ślub na Malcie i spędzenie miesiąca miodowego w podróży... Dylska do ostatniej chwili zwlekać będzie jednak z podsunięciem Stawickiemu do podpisu dokumentu, który na jej zlecenie przygotuje Natalia. Czy przekona narzeczonego do złożenia podpisu na bardzo niekorzystnym dla niego kontrakcie małżeńskim? 

 

 

 

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy