"Barwy szczęścia": Aleksandra Szwed będzie miała syna!
Aleksandra Szwed, czyli Liliana z "Barw szczęścia", już na początku przyszłego roku zostanie mamą. 23-letnia aktorka wie już, że urodzi... chłopca.
Aleksandra Szwed, która dorastała na oczach milionów telewidzów (już jako siedmiolatka grała w kultowej "Rodzinie zastępczej" u boku Gabrieli Kownackiej i Piotra Fronczewskiego), ma na swoim koncie kilka nieudanych związków. Spotykała się m.in. z Robertem Stockingerem - synem Tomasza Stockingera, czyli Pawła Lubicza z "Klanu", oraz z Aleksandrem Milwiwem-Baronem z zespołu "Afromental".
Od pewnego czasu układa sobie życie u boku tajemniczego mężczyzny niezwiązanego z show-biznesem i wszystko wskazuje na to, że to właśnie on daje wreszcie Oli to wszystko, czego młodziutka aktorka oczekuje od idealnego partnera - wielkie uczucie, ciepło i poczucie bezpieczeństwa. Na początku 2015 roku Aleksandra Szwed i jej ukochany zostaną rodzicami!
- Chciałabym mieć w przyszłości taką rodzinę, w jakiej sama się wychowałam - powiedziała kiedyś Aleksandra Szwed w wywiadzie, a dziś, kiedy jej marzenie zaczęło się spełniać, nie kryje, że jest bardzo szczęśliwa.
Ola zdradziła w rozmowie z jednym z tygodników, że z niecierpliwością czeka na moment, kiedy na świecie pojawi się jej syn. Ma zamiar na pewien czas zrezygnować z pracy i cały swój czas poświęcić dziecku. Pomoc w opiece nad chłopcem zaoferowała już aktorce jej mama...
Aleksandra Szwed od kilku lat nie mieszka już z rodzicami, ale stara się przynajmniej raz w tygodniu odwiedzać rodzinny dom pod Warszawą.
- Od pewnego czasu jestem już na swoim, jestem warszawianką, ale wciąż mam rozdwojenie jaźni, bo gdy mówię "dom", mam na myśli zarówno moje mieszkanie, jak i dom moich rodziców. Jedno i drugie traktuję jak swoje miejsce na Ziemi - mówi.
Niezapomniana Eliza z "Rodziny zastępczej" nie wybrała jeszcze imienia dla swojego synka. Na to - jak żartuje - ma jeszcze trochę czasu. Na razie kompletuje wyprawkę dla dziecka, które powita na świecie na przełomie stycznia i lutego...