Agatka… ofiarą uwodziciela?!
Agata znów okłamuje rodzinę - i wieczorem wymyka się z Kamą do klubu… A w lokalu spotyka Mieszka i Alana. Chłopcy, o dziwo, wcale nie wyglądają na obrażonych. A Mieszko proponuje nawet kolejną "randkę".
- Moi starzy mają chatę pod miastem… Może pojechałybyście tam z nami jutro? Będzie trochę znajomych, robię imprezę.
- No jasne, super!
Kamila od razu wybucha radością, jednak Agata zaczyna się wahać… A chłopak wyczuwa jej opór i dorzuca:
- Impreza pewnie będzie do rana, ale jak będziesz chciała, to odwiozę cię wcześniej…
W końcu, Pyrka zgadza się na spotkanie. A gdy dziewczyny odchodzą, uśmiech Alana nagle znika…
- Co cię napadło, żeby zapraszać gówniarę do siebie?
- A ty, co? Zazdrosny?
- Mieszko wzrusza tylko ramionami. - Myślałem, że masz ochotę na Kamę…
- Bo mam. Ale ta Agata to jakaś małolata! Od kiedy to zadajemy się z siusiumajtkami? Chcesz, żeby zepsuła nam całą imprezę?!
- Ty, nie dramatyzuj tak… Wyluzuj trochę, to moja sprawa.
- Aż się boję myśleć, co ci chodzi po głowie - Alan rzuca koledze kpiące spojrzenie. - Tylko mi nie mów, że chcesz zaciągnąć ją do wyra, bo i tak ci się nie uda!
- Zakład?
Mieszko uśmiecha się - i już planuje kolejny wieczór z Agatą…
To scena, którą zobaczymy w 732 odcinku "Barw szczęścia" - jużwe wtorek! Co wydarzy się na imprezie pod Warszawą? Czy Agata pozwoli,by chłopak ją wykorzystał - i Mieszko wygra zakład z Alanem? Ciekawychzapraszamy przed telewizory!