"Baron24": Spotkanie z gwiazdami

Ci, którzy mieli jako pierwsi okazję obejrzeć jeden z odcinków "Barona24", są zgodni, że nowy serial Dwójki ma szansę stać się telewizyjnym hitem nadchodzącej wiosny dzięki błyskotliwym dialogom, lawinie nieprzewidzianych zdarzeń i zwrotów akcji, znakomitemu aktorstwu i subtelnemu humorowi. Recenzenci podkreślają, że "Baron24" to satyra na współczesne społeczeństwo w bardzo sympatyczny sposób odzwierciedlająca problemy Polaków.

- Choć serial opowiada bardzo często o zabawnych perypetiach i stawia bohaterów w przezabawnych kontekstach, to my nie gramy sitcomowo czy komediowo. Gramy dramatycznie! - mówi Tomasz Karolak, dodając, iż serial, mimo że jest komedią, porusza wiele poważnych spraw.

- Polacy lubią komedie i Polakom można więcej właśnie komedią powiedzieć niż dramatycznym, edukacyjnym serialem - twierdzi aktor.

- Mamy tu swoją małą społeczność. Ludzie biorą sprawy w swoje ręce i oczywiście natrafiają na różnego rodzaju problemy. Nie tylko z biurokracją i aparatem państwowym, ale również problemy z lokalną społecznością - opowiada serialowy Mirek Baron.

Stacja benzynowa, której właścicielem jest główny bohater serialu, położona jest w małej miejscowości pod Radomiem - rodzinnym miastem... Tomasza Karolaka. Tuż obok niej przebiega autostrada, z której jednak nie da się w żaden sposób odbić na stację, bo - mimo obietnic - nie wybudowano do niej zjazdu. Czasem jednak ktoś niespodziewany odwiedza Mirka i jego najbliższych... Przez stację BarON24 przewinie się korowód barwnych i często szalonych postaci. W gościnnych epizodach pojawią się m.in. Tomasz Dedek, Rafał Rutkowski, Sylwia Arnesen i Michał Piela.

Obok Tomasza Karolaka w nowym serialu Dwójki zobaczymy w rolach głównych Izabelę Kunę (Sylwia), Iwonę Bielską (Teresa), Weronikę Humaj (Paula) i Michała Meyera (Mati) oraz Cezarego Kosińskiego (Komornik), Piotra Cyrwusa (Pan Zdzisio) i Wojciecha Mecwaldowskiego (Staszek).

"Baron24" emitowany będzie na antenie TVP2 w piątki o godzinie 20.40 i 21.05 począwszy od 7 marca.