"Baron24": Przyjaciele i wrogowie Mirka Barona
Były chłopak żony i wszędobylska teściowa - oto, z kim najczęściej będzie musiał brać się za bary bohater nowego serialu Dwójki "Baron24". Na szczęście w otoczeniu Mirka Barona (Tomasz Karolak) nie zabraknie też przyjaciół zawsze chętnych do pomocy.
Dla Mirka Barona najważniejsza zawsze była i wciąż jest rodzina i... stacja benzynowa, którą odziedziczył po ojcu i prowadzi z wielkim oddaniem. Wie, że nie podołałby wszystkim obowiązkom bez pomocy żony Sylwii (Izabela Kuna) i córki Pauli (Weronika Humaj), ale one wcale nie będą wykazywać wielkich chęci do pracy w rodzinnym interesie...
Sylwia pozostawać będzie pod ogromnym wpływem matki - Teresy (Iwona Bielska) szczerze nieznoszącej zięcia, którego obwinia o to, że zmarnował życie jej ukochanej córki, kiedy podczas studiów "zmajstrował" jej dziecko i zaprzepaścił tym samym szansę na karierę w wielkim mieście. W dodatku pewnego dnia do drzwi Mirka zapuka komornik Gerard Majewski (Cezary Kosiński). Na szczęście okaże się bardzo przyjaźnie nastawionym do Barona człowiekiem gotowym pomóc mu w wyjściu na prostą, a nawet poślubić i zabrać w daleki świat jego teściową!
Złe zamiary wobec Mirka będzie miał natomiast cyniczny i wyrachowany playboy Staszek Rybski (Wojciech Mecwaldowski) - były narzeczony Sylwii uwielbiający robić wokół siebie szum. Zjawi się w firmie Barona, by odzyskać względy Sylwii, a przy okazji przejąć stację i zemścić się na Mirku za to, że kiedyś odbił mu dziewczynę.
Nieoczekiwanie z pomocą w walce z przeciwnościami losu przyjdzie Mirkowi nowy pracownik, młody i zaradny Mati (Michał Meyer) skrycie podkochujący się w córce szefa. Prawdziwym przyjacielem na dobre i na złe okaże się także przesympatyczny pan Zdzisio (Piotr Cyrwus), kierowca cysterny, zaopatrzeniowiec i powiernik Mirka - męski odpowiednik legendarnej kobiety pracującej z "Czterdziestolatka", człowiek wiedzący wszystko i na wszystkim się znający.
Przypominamy, że "Baron24" emitowany będzie w Dwójce w piątki o godzinie 20.40 i 21.05 począwszy od 7 marca.