"Baron24": Duży facet zaklinowany w malutkim aucie
Do grona gwiazd, które przyjęły zaproszenie do udziału w nowym serialu Dwójki "Baron24", dołączył kilka dni temu Michał Piela, czyli aspirant Mieczysław Nocul z "Ojca Mateusza". - Gram faceta w... smarcie - mówi tajemniczo uwielbiany przez telewidzów aktor.
Na stacji Mirka Barona (Tomasz Karolak) pojawi się wiosną mnóstwo niezwykłych klientów. Jednym z nich będzie wyjątkowo duży mężczyzna uwięziony w wyjątkowo małym samochodzie... W roli Faceta w smarcie zobaczymy znakomitego aktora, który podbił serca telewidzów rolą aspiranta Nocula w "Ojcu Mateuszu" - Michała Pielę.
Facet w smarcie - aucie, które pewnego dnia zatarasuje drzwi wejściowe na stację BarON24, okaże się wielkim romantykiem. Jechał właśnie na ślub swej ukochanej, by powiedzieć jej, że ją kocha i błagać, aby zrezygnowała z poślubienia innego mężczyzny. Niestety, po drodze popsuł mu się samochód, a w warsztacie, w którym go zostawił, dano mu auto zastępcze - smarta. Upchnięty w miniaturowym samochodziku człowiek jechał, dopóki starczyło mu paliwa... Pusty bak postanowił napełnić na stacji Mirka, ale nie spodziewał się, że nie będzie w stanie wysiąść z auta, w którym po prostu się zaklinował. Mało tego, nie będzie nawet w stanie sięgnąć ręką po portfel, by zapłacić za paliwo!
Z pomocą przyjdą mu pracownicy stacji - Paula (Weronika Humaj), Mati (Weronika Humaj) i oczywiście sam Mirek Baron. Przejęci historią mężczyzny, który tak wiele zaryzykował w imię miłości, będą się dwoić i troić, by uwolnić Faceta w smarcie z pułapki i - co ważniejsze - odblokować wejście na stację i umożliwić innym klientom korzystanie z dystrybutora.
Michał Pielę zobaczymy w gościnnym epizodzie w 15. odcinku "Barona24".
Przypominamy, że swój nowy serial Dwójka emitować będzie w wiosenne piątki o godzinie 20.40 i 21.05 począwszy od 7 marca.