"Aż po sufit": To jednak koniec serialu!
Według najnowszych doniesień portalu Wirtualnemedia.pl serial „Aż po sufit” zostaje zdjęty z anteny TVN.
Miesiąc temu informowaliśmy, że serial będzie kontynuowany (szczegóły znajdziecie TUTAJ), a TVN już rozpoczął prace nad nową serią.
W październiki stacja oficjalnie podała, że zdjęcia do kolejnych odcinków rozpoczną się jeszcze w listopadzie. Zadała tym samym kłam doniesieniom "Faktu" i "Super Expressu", które twierdziły, że TVN raczej nie zdecyduje się na realizację kolejnego sezonu. Niestety, według najnowszych doniesień, stacja wycofała się z tych planów.
Ponoć zdjęcie serialu z anteny wiąże się z niskimi wynikami oglądalności i zaangażowaniem stacji w nowe projekty (m.in. serial "Druga szansa" z Małgorzatą Kożuchowską w roli głównej).
TVN na razie nie potwierdził oficjalnie tych doniesień.
Zbliżają się 50-te urodziny Andrzeja. Joanna myśli o hucznych obchodach okrągłej rocznicy urodzin męża, ale Andrzej wolałby spędzić ten dzień w kameralnym, rodzinnym gronie. Joanna wraz
z dziećmi planują przyjęcie niespodziankę.
Andrzej dostaje nieoczkiwaną propozycję współpracy od Leszka z Velmisu. Joanna ostrzega go przed byłym kolegą nie wierząc w uczciwość Leszka. Niestety okaże się, że jak zwykle to Joanna miała rację gdyż znajomość Andrzeja z Leszkiem zakończy się w klubie ze striptizem a następnie w areszcie...
Najnowszą pasją Kamy jest joga. Medytacje pozwalają jej odzyskać spokój i harmonię ducha, co zauważają wszyscy Domirscy. Joanna i Beata również zapisują się na zajęcia z jogi i odkrywają prawdziwy powód zainteresowania Kamy jogą.
Natalia i Łukasz narzekają na brak intymności i swobody w domu pełnym Domirskich i podkręcają swoje życie erotyczne umawiając się na randki w samochodzie...
Praca Kamila w pubie okazuje się mieć ciemne strony. Pewnego wieczoru młody Domirski zostaje zaatakowany i okradziony. To wydarzenie burzy jego poczucie bezpieczeństwa, Zośka zaczyna się bardzo niepokoić o Kamila...