"Aż po sufit!: Cezary Pazura zawsze spędza święta z najbliższymi
Cezary Pazura, czyli Andrzej Domirski z „Aż po sufit!”, uważa Boże Narodzenie za najbardziej rodzinne święta w roku. - To czas, który trzeba spędzić w gronie najbliższych – twierdzi.
Cezary Pazura dziwi się ludziom, którzy - zamiast spędzać Boże Narodzenie z rodziną - wyjeżdżają na święta do ciepłych krajów. On sam tylko raz w życiu dał się namówić na taką właśnie formę spędzenia świąt i do dziś tego żałuje. Powiedział niedawno, że - to jego słowa - opłatek na plaży z półgolasami to nie tradycja.
- To był największy błąd w moim życiu - przyznał w rozmowie z jednym z portali.
Cezary Pazura dzieli świąteczny czas między swoją rodziną mieszkającą w Warszawie i rodzicami żony, którzy są mieszkańcami Krakowa.
Aktor zawsze bierze czynny udział w przygotowaniach do świąt, ale jest coś, od czego stara się umywać ręce. To... zabijanie karpia!
- Cieszę się, że są sklepy, gdzie kupuje się wypatroszone i gotowe ryby. Niestety, kilka razy musiałem zająć się karpiem, ale wolę nie myśleć, że zabiłem karpia, ale że oprawiłem rybę. To ładniej brzmi - mówi.
Co Cezary Pazura musi zrobić w każde święta?
- Obowiązkowo muszę zaśpiewać kolędę z ojcem i bratem. Kocham Boże Narodzenie. Te święta kojarzą mi się ze spokojem, pokojem, wolnym czasem... - opowiada.
Serialowy Andrzej Domirski z "Aż po sufit!" bardzo ceni tradycję, nic więc dziwnego, że święta w jego domu obchodzone są zgodnie z nią. Na wigilijnym stole jest dwanaście pysznych i pachnących potraw, pod choinką leżą pięknie zapakowane prezenty, w domu rozbrzmiewają doskonale wszystkim znane kolędy.
Cezary Pazura jest dumny tatą 25-letniej Anastazji, 6-letniej Amelii i 3-letniego Antoniego. Robi wszystko, by jego dzieci zawsze miały piękne święta, o których po latach opowiadać będą własnym dzieciom - tak, jak on teraz opowiada im o Bożych Narodzeniach ze swojego dzieciństwa. Stara się też, by jego dzieci nie kojarzyły świąt głównie z prezentami, ale pamiętały przede wszystkim o tym, że Boże Narodzenie to czas miłości, rodzinnego ciepła i radości.