"Arrow": Honorowy żołnierz
Wkrótce John Diggle, bohater Davida Ramseya, weźmie udział w niebezpiecznej misji, która przywoła wiele bolesnych wspomnień...
Kim dla Ciebie jest Diggle z "Arrow"?
- To jedna z ciekawszych postaci. Podoba mi się, jak układa sobie relacje z innymi ludźmi i to, że jest normalnym facetem. Pozostali bohaterowie zwłaszcza z zespołu Arrowa (Roy, Sara i Felicity) są wyjątkowi. Mają moce, są doskonale wyszkoleni lub niesamowicie inteligentni. Felicity jest piekielnie mądra. Wszędzie potrafi się włamać, zhackować każdy komputer. Widzowie identyfikują się z Diggle’em, bo to koleś, który postanowił być lepszy niż jest.
Wkrótce zobaczymy odcinek "Suicide Squad", w którym czeka nas podróż do przeszłości...
- Bardzo mnie to cieszy. Pokażemy spotkanie Diggle’a z byłą żoną Lylą (Audrey Marie Anderson), do którego doszło podczas misji w Afganistanie. Będzie kilka bardzo intymnych momentów. Niech się schowa akcja w Rosji. Dowiecie się, co ich tak do siebie przyciąga. Na planie świetnie dogadywałem się z Audrey i myślę, że będzie to widać w serialu.
"Digga" czeka trudne zadanie. Zostanie zmuszony do pracy z czarnymi charakterami, m.in. Shrapnelem i Deadshotem. To tylko jednorazowa akcja?
- Nie i nie będzie łatwo. Lyla stwierdzi, że John jest nieugięty i niezmienny w swych poglądach, a tu musi współpracować z grupką kolesi, którzy notorycznie łamią prawo i przekraczają granice. Sprawiedliwość nie jest czarno-biała, chociaż Diggle chciałby, by tak było. Opuścił armię, bo nie miał wpływu na to, kogo ma ochraniać. Poza tym przekonacie się, że chodzi jeszcze o kwestię osobistą. Mimo to, w głębi serca John nadal jest honorowym żołnierzem. Ten serial jest właśnie o trudnych wyborach. Cały zespół Arrowa musi podejmować ryzykowne decyzje, ale starają się iść właściwą ścieżką.
Co Diggle sądzi o dylematach Felicity?
- Zastanawia się nad oceną sytuacji. Zauważył, jak rozwija się jej relacja z Oliverem. Sądzi, że Queen musi jeszcze dorosnąć. Na razie Felicity jest dla niego za dobra. Wie, że chłopak musi uporządkować swoje życie, by związać się z taką dziewczyną.
Rozmawiał: nex