Trwają zdjęcia do trzeciego sezonu popularnego spin-offu. Twórca zapowiada duże zmiany
Czy powstaną kolejne sezony "The Walking Dead: Daryl Dixon"? Twórca serialu ma konkretny plan, który omówił już z Normanem Reedusem. Jak potoczą się losy bohaterów i dlaczego jest tak ważne przeniesieni akcji z Francji do Hiszpanii?
Daryl (Norman Reedus) i Carol (Melissa McBride) w trzecim sezonie spin-offu jednego z najpopularniejszych seriali ostatnich lat wybiorą się do Hiszpanii. Druga seria przygód Daryla Dixona zakończyła się wczoraj, a zdjęcia do kolejnej już trwają.
Kolejna seria przedstawiająca losy należącego do ulubieńców widzów Daryla ma przedstawić podróż do domu: "w trzecim sezonie kontynuowany jest wątek powrotu w rodzinne strony Daryla i Carol. Zmagając się z przeciwnościami podążą drogą przez odległe kraje, gdzie będą mogli przyjrzeć się kolejnym konsekwencjom postapokalipsy".
W wywiadzie z serwisem The Hollywood Reporter, showrunner serialu David Zabel, stwierdził, że przeniesienie akcji do nowego kraju pozwoli na wymyślenie serialu na nowo - pod względem historii, jak i np. kręcenia zdjęć.
Twórca zdradził również, że ma dalekosiężne plany dotyczące przygód Daryla i Carol. Możliwe więc, iż serial nie zakończy się na trzecim sezonie.
"Rozmawiałem już o tym z Normanem. Mam naprawdę fajny plan" - powiedział Zabel THR. Nie wiemy jeszcze jednak, czy będziemy kręcić czwartą serię".
Dodał także, że nie nowa lokacja umożliwi widzom zobaczenie, jak sytuacja po apokalipsie wygląda w innych miejscach, przy czym zasugerował, iż bohaterowie w pewnym momencie będą mogli spotkać się z innym, popularnymi postaciami.
"W pewnej chwili kilka rzeczy może zależeć od tego, co robią i gdzie znajdują się inni bohaterowie franczyzy".
Zobacz też: Hit Netfliksa zanotował rekordową oglądalność. Drugi sezon wgniata w fotel
