Serial, którego przegapić nie można. Wyczekiwany sequel hitu Prime Video wkrótce
Powieści Michaela Connelly’ego od lat cieszą się ogromną popularnością, a losy ich bohaterów zostały przeniesione na ekran już trzykrotnie. Latem 2025 roku na Prime Video zadebiutuje czwarty serial z uniwersum pisarza, tym razem przedstawiający historię Renée Ballard.
Pierwszy serial na podstawie powieści kryminalnych Connelly’ego to produkcja "Bosch" z Titusem Welliverem ("Synowie Anarchii", "Deadwood") emitowana ma Prime w latach 2014- 2021. Głównym bohaterem był bezkompromisowy detektyw policji Los Angeles Harry Bosch, który rozwiązywał najtrudniejsze sprawy. Serial doczekał się siedmiu odsłon, w których intrygująca fabuła, moralna niejednoznaczność bohaterów łączyła się ze świetnym tempem i znakomitym aktorstwem.
W 2022 roku premierę miał serial "Bosch: Dziedzictwo" - sequel "Boscha". Łącznie nakręcono trzy sezony. Jak się okazuje, nie było to zakończenie jednej z najdłuższych franczyz platformy.
Latem 2025 roku zobaczymy bowiem przygody detektyw Renée Ballard (w tej znana m.in. z nowej wersji "Nikity" oraz"“Designated Survivor" Maggie Q). Pierwszy sezon serialu będzie oparty na części wątków zawartych w powieściach "Desert Star" i "The Dark Hours".
Jak informował serwis Deadline, Renée Ballard ma przed sobą niełatwe zadanie - ma poprowadzić jedną z najbardziej niedocenianych i najmniej finansowanych jednostej policji Losa Angeles. Jej załoga składa się z ochotników, którzy chcą wziąć na swoje barki masę nierozwiązanych spraw. Fani mogę zapewne spodziewać się gościnnych występów Bosch (Welliver), do którego o paradę zgłosi się Ballard.
"Prawnik z lincolna" to serialowa adaptacja cyklu powieści Michaela Connelly’ego, którego głównym bohaterem jest Mickey Haller. Jego dzieje już raz przeniesiono na ekran - w 2011 roku zadebiutował film pełnometrażowy z Matthew McConaughey'em w roli głównej. Jedenaście lat później w roli uroczego prawnika możemy zobaczyć Manuela Garcię-Rulfo. Obecnie trwają zdjęcia do czwartego sezonu, w którym do stałej obsady powróci Neve Campbell.
Zobacz też: Najważniejsza rola miała ominąć ją o włos. Jedno zdanie zmieniło bieg jej życia