Chce być... reżyserką!
Maja Bohosiewicz, czyli Aneta w "Aidzie", jest jedną z najlepiej zapowiadających się młodych polskich aktorek. Znawcy wróżą jej wielką karierę w tym zawodzie. Ona jednak tak naprawdę chce być... reżyserką!
Tylko w ubiegłym roku Maja Bohosiewicz zagrała spore role w czterech filmach i czterech serialach. Na jej talencie poznało się już wielu reżyserów i mnóstwo widzów. Aktorki nie zauważyli w niej tylko członkowie komisji egzaminującej kandydatów do szkoły teatralnej, którzy oblali ją podczas egzaminów!
- To, że nie studiuję aktorstwa, nie jest do końca moją decyzją. Zdawałam do Akademii Teatralnej w Warszawie, niestety, moje podejścia okazały się nieudane - zwierzyła się Maja w wywiadzie.
Maja miała jednak - jak sama mówi - plan B. Postanowiła spróbować swoich sił w innej dziedzinie i zgłosiła się na egzaminy na wydział... reżyserii.
- Dziś uważam, że nie mogłam podjąć lepszej decyzji. Na reżyserii jest mi bardzo dobrze. Jako reżyserka będę mogła sama się obsadzać w swoich w filmach - żartuje Maja.
Odkąd młodsza z sióstr Bohosiewicz studiuje reżyserię, na planach filmowych bacznie przygląda się pracy po drugiej stronie kamery. Wcześniej nie myślała o tym poważnie, ale teraz jej entuzjazm i zainteresowanie reżyserowaniem rośnie z dnia na dzień coraz bardziej.
Maja nie zamierza rezygnować z aktorstwa, ale nie wyklucza, że w przyszłości sama będzie robić filmy.
- Na rozmyślanie o tym mam jeszcze dużo czasu! Nie chcę planować dokładnie tego, co będzie w przyszłości, bo czas pewnie i tak to wszystko zweryfikuje - mówi.
Tylko jednego Maja jest dzisiaj pewna - że już nigdy nawet nie spróbuje zdawać na wydział aktorski. Przekonała się przecież, że aby z powodzeniem grać w filmach i serialach, wcale nie trzeba kończyć szkoły teatralnej!