Teraz będzie zwalczał zło!
Po zakończeniu emisji serialu "39 i pół" Alan Andersz, który grał tam Patryka Jankowskiego, zniknął z małego ekranu. Jednak nie oznacza to, że nic nie robił w tym czasie. Teraz kręci zdjęcia do "Układu warszawskiego".
Minęło już całkiem sporo czasu, od kiedy ostatni raz Alan Andersz pojawił się w telewizji. Bynajmniej nie był to okres spędzony na słodkim lenistwie.
- Te dwa lata zleciały mi jak z bicza strzelił - przyznaje Andersz - W tym czasie kończyłem realizację dźwięku. Zajmowałem się wszystkim i niczym.
A ponieważ aktor jest zwolennikiem aktywnego spędzania czasu i do życia napędza go mocny wysiłek fizyczny, z pasją oddaje się grze w paintball. Niedawno odbył się pierwszy turniej Polskiej Ligi Paintballowej, w którym wzięła udział drużyna Alana, Warsaw United.
- Wywalczyliśmy Mistrza Polski, jesteśmy najlepsi. Przed nami jeszcze dwa turnieje.
Alan przyznaje, że prowadzi bardzo sportowy tryb życia i wciąż szuka dla siebie nowych "zajawek".
- Zacząłem się też wspinać. Polecam! Ścianka to fajna sprawa - zachwyca się.
Anderszowi, jak sam twierdzi, co chwilę zmienia się plan na życie. Na razie skupia się na zdjęciach do nowego serialu, który jesienią pojawi się w ramówce TVN-u.
- W "Układzie warszawskim" gram Młodego, ambitnego policjanta, który chce zwalczać zło - opowiada.
Partnerują mu m.in. Adam Ferency jako Najstarszy i Bartłomiej Topa w roli Średniego.