"39 i pół": Nie żyje Aleftyna Gościmska
Nie żyje znana aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna Aleftyna Krystyna Gościmska. Miała 85 lat. O śmierci i dacie pogrzebu poinformowała jej rodzina.
"Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 20 marca 2020 roku w wieku 85 lat odeszła nasza Kochana Siostra i Ciocia Śp. Aleftyna Krystyna Gościmska, aktorka teatralna, pedagog, bibliofilka, osoba wielkiej kultury, o czym zawiadamiają pogrążeni w żalu Siostra, Bratowa i Bratanek z Rodziną" - poinformowali bliscy aktorki w mediach społecznościowych.
"Nabożeństwo żałobne odprawione będzie w piątek 27 marca 2020 roku o godzinie 12.00 w kościele p.w. św. Karola Boromeusza na Starych Powązkach" - dodali. Tam też nastąpi odprowadzenie do grobu rodzinnego.
Aleftyna Krystyna Gościmska debiutowała jako Podstolina w "Fircyku w zalotach" Teatru Powszechnego w Łodzi.
Grała również na scenach w Olsztynie, Elblągu, Warszawie, Gorzowie Wielkopolskim, Gnieźnie, Koszalinie, Radomiu, Bydgoszczy, Gdyni i Białymstoku.
Oprócz tego występowała również na dużym - m.in. w filmie "Mój rower" (2012) oraz małym ekranie - w takich produkcjach telewizyjnych jak "Na sygnale" czy "39 i pół".
Na wieść o śmierci uwielbianej przez widzów aktorki, niektórzy pracownicy teatrów, a także fani wspominają ją w komentarzach w portalach społecznościowych. "Miałam przyjemność grać z nią w Jeleniej Górze" - wyznaje jedna z osób. Inna wspomina o scenie w Elblągu, a jeszcze inny użytkownik dodaje: "Była kilkakrotnie moją matką, a nawet kochanką w 'Kabarecie metafizycznym' Gretkowskiej". "Pamiętam ją z bydgoskiej sceny. Tyle pięknych ról" - wspomina Gościmską kolejna osoba pogrążona w smutku.