Nie jest podrywaczem!
Jakub Wesołowski, czyli Bronisław Jabłoński z serialu "1920. Wojna i miłość", twierdzi, że nie jest playboyem i nie potrafi podrywać dziewczyn!
- Jestem nieśmiały i jedyne co mi się udaje, to ładnie się uśmiechać i być miłym - żartuje Kuba, który zaliczany jest do grona najprzystojniejszych polskich aktorów młodego pokolenia.
Może właśnie ten ładny uśmiech powoduje, że Kuba od razu zdobywa sympatię kobiet? On sam nie potrafi sprecyzować, co podoba mu się w dziewczynach najbardziej, nie ma swojego ulubionego typu.
- Podobają mi się po prostu... dziewczyny - śmieje się, pytany o ideał.
Odkąd Jakub Wesołowski pojawił się w serialu "Na Wspólnej", wciąż przypisuje mu się różne romanse. Łączono go już z koleżanką z planu Joanną Jabłczyńską, z Edytą Herbuś (tańczyli razem w "Tańcu z gwiazdami"), z Kasią Sowińską, z modelką Anną Cywińską. Przez pewien czas był chłopakiem Weroniki Książkiewicz. Dziś spotyka się z piękną Agnieszką Szczurek.
- Jestem kochliwy - mówi o sobie Kuba, ale szybko dodaje, że nie interesują go związki na jedną noc i że nie rzuca się na każdą dziewczynę, jaką spotka.
- Lubię towarzystwo kobiet, ale to wcale nie znaczy, że jestem playboyem i podrywaczem - tłumaczy aktor.