"Ślub od pierwszego wejrzenia": Ekspertka zdradza kulisy produkcji!
Magdalena Chorzewska zasłynęła dzięki programowi "Ślub od pierwszego wejrzenia", gdzie od kilku lat pojawia się w roli ekspertki. Jakiś czas temu ogłosiła jednak, że nie pojawi się w kolejnych sezonach show. Teraz zdradziła kulisy eksperymentu. Co takiego wyjawiła? Szczegóły poniżej!
Magdalena Chorzewska jest psychologiem, psychoterapeutką, influencerką i trenerką umiejętności psychologicznych. Sporą rozpoznawalność dał jej udział w produkcji "Ślub od pierwszego wejrzenia", w którym była ekspertką przez kilka lat. W październiku (miesiąc po rozpoczęciu emisji ósmej edycji eksperymentu) oznajmiła, że odchodzi z programu i nie zobaczymy jej w kolejnych sezonach.
Przypomnijmy, w pierwszych dwóch edycjach "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ekspertami byli: Monika Staruch, Piotr Mosak i profesor Bogusław Pawłowski. Po drugim sezonie z produkcją pożegnała się seksuolożka i wówczas jej miejsce zajęła psycholożka Magdalena Chorzewska.
"Ślub od pierwszego wejrzenia" to program, który od lat wywołuje wiele skrajnych emocji. Zarówno uczestnicy i eksperci są narażeni na oceny widzów, wśród których nie brakuje tych krytycznych. Obecnie emitowana jest ósma edycja eksperymentu, która - podobnie, jak poprzednie - budzi sporo kontrowersji. Czy małżeństwa przetrwają próbę czasu? Tego dowiemy się już w finałowym odcinku. Tymczasem Magdalena Chorzewska zamieściła na InstaStories krótkie oświadczenie, w którym zdradziła kulisy programu. Zaznaczyła, że proces tworzenia par opiera się na szczerości uczestników, a eksperci nie sympatyzują z żadnym z nich.
- Chcę jasno powiedzieć, że wybór uczestników programu był wieloetapowy, uczestnicy wybierani byli z ograniczonej puli chętnych, przeprowadziliśmy standardowe testy, ankiety, interview. Żeby być bliskim pewności rozpoznania osobowości danej osoby, potrzeba jest zazwyczaj długiej obserwacji, rozmów, analiz, wywiadu środowiskowego, a przede wszystkim szczerości. Wiele faktów, informacji było przed nami ukrywanych, a uczestnicy zazwyczaj przedstawiają siebie w najlepszym świetle, zatajając to co mogłoby budzić nasze wątpliwości.
- Pracowaliśmy w zespole i wspólnie dobraliśmy pary. Decyzja o doborze była podejmowana przez grono ludzi. Czasami byliśmy zaskoczeni zachowaniem uczestników w trakcie trwania eksperymentu, a podczas komentowania programu musieliśmy wytłumaczyć widzom dlaczego pewne sytuacje miały miejsce. Eksperyment polega na obserwowaniu dynamiki budującej się relacji, zarówno przez nas, jak i widzów- czytamy na Instagramie Magdaleny Chorzewskiej.
Autor: Katarzyna Solecka
