Zaskoczył w finale "Rolnika...". Zobaczcie, z kim spędził sylwestra
Waldemar to jedna z najbardziej charakterystycznych postaci programu "Rolnik szuka żony". W ostatniej edycji jego zachowanie odbiło się głośnym echem w internecie. Rolnik ostatecznie wybrał Ewę. Jednak ich związek nie przetrwał. Co dziś słychać u Waldiego?
Finałowy odcinek dziesiątej serii programu "Rolnik szuka żony" przyniósł wiele zaskoczeń. Okazało się, że żaden z panów nie stworzył szczęśliwego związku z wybranymi przez siebie kandydatkami.
Waldemarowi od początku najbardziej podobała się Ewa. Jednak po niespodziewanie udanej randce z Dorotą rolnik zaczął się wahać, która z kobiet jest mu bliższa. Dorota była zachwycona zachowaniem rolnika i miała nadzieję, że to może ona jednak zostanie jego wybranką.
Jak się szybko okazało, zauroczenie Waldemara było chwilowe. Po randce z Ewą, szybko postanowił pożegnać Dorotę, nie czekając nawet na wspólnego grilla z rodziną. Kobieta opuszczała gospodarstwo rolnika cała we łzach. Waldemar starał się ją uspokoić, jednak nie było to łatwe. Rodzice rolnika byli zawiedzeni decyzją swojego syna — dali mu odczuć, że ich faworytką była właśnie Dorota, a nie Ewa.
Podczas finałowego odcinka na widzów czekało ogromne zaskoczenie. Okazało się, że Waldek nie tylko rozstał się z Ewą, ale związał się z Dorotą.
Para jest ze sobą do dziś i wspólnie powitała nowy rok. Waldemar zamieścił ich zdjęcie z zabawy sylwestrowej na swoim koncie na Instagramie. "Z moim największym szczęściem wchodzę w nowy 2024 rok" - napisał rolnik.