"Rolnik szuka żony": Ślub cywilny wzięli ponad rok temu. Teraz czas na wesele!
Marta Paszkin i Paweł Bodzianny, gwiazdy siódmej edycji programu "Rolnik szuka żony", są małżeństwem od marca 2022 r., gdy wzięli ślub cywilny podczas skromnej uroczystości w Urzędzie Stanu Cywilnego. Paszkin była wtedy w ciąży. Ze ślubem kościelnym i weselem poczekali aż do teraz. Jak się okazało, przyjęcie odbędzie się dokładnie w dniu, kiedy się poznali. I to w tym samym miejscu, gdzie po raz pierwszy się zobaczyli.
"Zostało już tylko kilka dni do tego, żebyśmy ponownie powiedzieli sobie tak. Nie mieliśmy konkretnej daty, kiedy chcielibyśmy się pobrać. Raczej nie jesteśmy przesądni i nie miało dla nas znaczenia, żeby miesiąc naszego ślubu miał w nazwie literę 'r'. Datę wybraliśmy po prostu taką, żeby było to lato" - napisała na swoim Instagramie Marta Paszkin. Tym szczególnym dniem będzie 30 czerwca. Data to znamienna także z innego powodu... "Dopiero potem coś mnie tknęło, żeby sprawdzić, kiedy się poznaliśmy. Okazało się, że ślub bierzemy dokładnie trzy lata po tym" - wyjawiła ciekawostkę.
Na tym nie koniec koincydencji... "Na dodatek bierzemy go w miejscu naszego pierwszego spotkania. Tak nam się to przypadkowo (albo i nieprzypadkowo...) ułożyło" - stwierdziła Paszkin. Zakochani znów zawitają do Pałacu w Brunowie na Dolnym Śląsku. Pałacu, którego historia sięga połowy XVIII wieku. I to właśnie autoportretem na tle tego zabytku Marta okrasiła swój ostatni post. Pozując z Pawłem, ma na sobie tę samą kwiecistą sukienkę, którą założyła na ich pierwszą randkę.
Rodzina Bodziannych już wcześniej dała wyraz temu, że lubi upamiętniać ważnych dla nich ludzi, okoliczności, wydarzenia. Syn Marty i Pawła dostał imiona Adam Konrad, co było ukłonem wstronę twórców programu, w którym się poznali. Adam Stępień - tak nazywa się reżyser, który był przypisany do odcinków "Rolnik szuka żony" z ich udziałem. Konrad Smuga był z kolei głównym reżyserem programu.
