"Rolnik szuka żony": Sara podbija internet. "Artur niech patrzy, co stracił!"
Miłosny zawód, który przed kamerami przeżyła Sara z powodu Artura, komentowany był przez fanów programu "Rolnik szuka żony" jeszcze długo po zakończeniu emisji produkcji. Uczestniczka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych i ostatnio pokazała się w zjawiskowej kreacji. "Artur niech patrzy, co stracił! Jest ogień" - napisała jedna z internautek.
Dziesiąta edycja programu "Rolnik szuka żony" była jedną z najbardziej burzliwych. Wiele emocji, początkowo pozytywnych, wzbudzał związek Artura i Sary. Rolnik zaprosił do siebie trzy kandydatki: Blankę, Olę i Sarę. Jako pierwszej podziękował Blance, następnie pożegnał się z Olą.
Ostatecznie wybranką Artura została Sara. "Myślę, że między nami jest już miłość. To jest to uczucie" - opowiadał rolnik przed kamerami.
W finałowym odcinku programu niespodziewanie okazało się, że para się rozstała i była to inicjatywa Artura. Takiego zawodu miłosnego widzowie dawno nie oglądali. "To było chyba zauroczenie. Nie byłem sobą, nie czułem się swobodnie. Uznałem, że nie ma sensu się męczyć" - przyznał rolnik w rozmowie z Martą Manowską, zapominając, że to on sam nalegał, żeby dziewczyna przeprowadziła się do niego.
"Nie można być w związku, a jedna osoba nie odzywa się półtorej tygodnia, a potem ma pretensje" - wyznała ze łzami w oczach Sara przed milionami widzów. "Może Sara za bardzo wybiegała [myślami] do przodu. Myślę, że to mnie jakoś zraziło" - Artur stwierdził, że dla niego wszystko wydarzyło się za szybko.
Sara długo po Arturze nie rozpaczała. Postanowiła iść do przodu. Kandydatka już nie wylewa łez, a na swych mediach społecznościowych pokazuje, że z życia czerpie pełnymi garściami. Jej ostatnia aktywność na Instagramie rozgrzała internautów.
Sara pokazała się w czarnej, długiej, asymetrycznej, bardzo wąskiej sukience i wyglądała zjawiskowo.
"Nie wiem jak Ty, ale ja uwielbiam takie eleganckie kreacje na większe wyjścia. Jak jest tylko taka możliwość, cieszę się jak dziecko i mam sukienki, które tylko czekają na ten moment. Jako królowa czerni, mój wybór był oczywisty" - napisała na swoim Instagramie.
Internauci nie kryli zachwytu. Pod postem pojawiło się sporo komentarzy.
"Ależ Ty jesteś urocza dziewczyna", "Piękna figura, ale nic mnie tak nie zachwyca jak te włosy", "Piękna jesteś" - piszą fani.
"Artur niech patrzy co stracił! Jest ogień" - napisała jedna z internautek.