"Rolnik szuka żony": Pokazała zdjęcia synów. Fani nie mogę uwierzyć!
Agnieszka Filochowska z drugiej edycji programu "Rolnik szuka żony" niezbyt często udziela się mediach społecznościowych. Teraz zrobiła wyjątek i na swoim profilu na Instagramie pokazała nowe zdjęcia synów. "Ale chłopaki już duże" - piszą internauci.
Agnieszka i Robert Filochowscy to pierwsza para z programu "Rolnik szuka żony", która wzięła ślub. Zakochani powiedzieli sobie "tak" w 2016 roku, a ich uczuciu kibicowało wiele osób.
Przypomnijmy: Robert Filochowski zgłosił się do 2. edycji show, a prowadząca - Marta Manowska - dostarczyła mu nadesłane od kandydatek listy. Słowa Agnieszki zapadły w pamięć rolnikowi, który postanowił, że chce poznać ją bliżej.
O tym, że decyzja ta była "strzałem w dziesiątkę" może świadczyć obecna sytuacja u państwa Filochowskich: Robert i Agnieszka są już małżeństwem z kilkuletnim stażem i dwójką dzieci. Jako pierwszy przyszedł na świat Tomasz, a w lipcu zeszłego roku drugi syn pary - Adam.
Chociaż od emisji odcinków "Rolnika" z udziałem Roberta i Agnieszki minęło już sporo czasu, to widzowie programu chętnie sprawdzają, jak teraz wygląda życie lubianej pary. Oni sami cenią sobie prywatność, przez co jedynie od czasu do czasu publikują w sieci posty i informacje na swój temat.
Niedawno Agnieszka Filochowska opublikowała na swoim Instagramie zdjęcia bawiących się na śniegu synów. Wpis nie mógł przejść w sieci bez echa. Co piszą internauci?
"Ale chłopaki już duże, a ile śniegu u Was", "Jak ten czas leci", "Proszę, i już ma kto pomagać przy śniegu, pozdrawiam Was" - piszą użytkownicy.
Czy Robert i Agnieszka pojawią się w świątecznym odcinku programu "Rolnik szuka żony" w tym roku? Nie wiadomo. W poprzednim świątecznym wydaniu Marta Manowska odwiedziła uczestników show w ich domu, a Filochowscy podzielili się swoimi przemyśleniami na temat życia po "Rolniku".
"Tomek jest dzieckiem takim żywiołowym, przebojowym, wszędzie go pełno (...). Tomek wyczekiwał rodzeństwa - dosyć długo był sam. Jest za Adasiem: cieszy się, że ma brata" - mówiła wówczas pani Agnieszka.
Autorka: Sabina Obajtek