Rolnik szuka żony
Ocena
programu
7,3
Dobry
Ocen: 920
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Rolnik szuka żony": Pierwsze spotkania twarzą w twarz! [odcinek 2.]

Bohaterowie 11. edycji programu "Rolnik szuka żony" spotkali się z autorami listów. W niedzielę, 22 września, widzowie TVP1 mogli zobaczyć reakcje po rozmowach twarzą w twarz. Czy w drugim odcinku popularnego formatu były zaskoczenia?

"Rolnik szuka żony 11": uczestnicy programu przeczytali listy

W drugim odcinku 11. edycji programu "Rolnik szuka żony" widzowie byli świadkami pierwszych spotkań twarzą w twarz. Po przeczytaniu listów każdy z bohaterów mógł zaprosić maksymalnie 10 osób, z którymi pozna się osobiście. 

Uczestników programu, czyli Wiktorię, Agatę, Marcina, Sebastiana oraz Rafała, czekało niełatwe zadanie oraz wielkie emocje. Z kim zdecydowali się spotkać?

"Rolnik szuka żony 11": pierwsze spotkania twarzą w twarz

Kandydaci wybrani przez rolników nie ukrywali radości z faktu, że mogą zjawić się w programie i spędzić z bohaterami programu kilka chwil. Zaproszeni goście mieli różne zainteresowania; wyszło na jaw, że jednak nie wszyscy przejawiają zainteresowanie rolnictwem. Co wydarzyło się podczas randek?

Reklama

Natalia

"Jestem szczęśliwa i podekscytowana dzisiejszym dniem" - podkreśliła już na samym początku odcinka najmłodsza uczestniczka programu.

Natalia była zadowolona z większości przeprowadzonych spotkań. Większość mężczyzn zaznaczała, że ma podobne potrzeby i podejście do świata. Na randce zjawiły się także osoby, które znały jej wcześniejszą działalność w mediach społecznościowych. 

"Ciepła, miła i sympatyczna dziewczyna" - mówili w krótkich wypowiedziach przybyli. 

Sebastian

Do Sebastiana przyjechało 6 pań. Najbardziej wyczekiwana okazała się randka z Patrycją, która od razu wzbudziła ogromne zainteresowanie rolnika. Trwała również najdłużej, co nie umknęło to uwadze innym, nieco zazdrosnym kandydatkom. Patrycja jako jedyna powróciła ze spotkania z drobnym prezentem w postaci kwiatka.

Sebastian okazał się jednak dobrym i troskliwym mężczyzną, który do rozmowy z każdą z kobiet podchodził z szacunkiem i wdzięcznością. Z chęcią wsłuchiwał się w ich opowieści. Wiele potencjalnych partnerek zwróciło uwagę na jego onieśmielający uśmiech.

Rafał

"Dobrze mu z oczu patrzy", "wydaje mi się, że jest przystojniejszy niż na zdjęciu", "na Rafale mi zależy" - to tylko kilka z wypowiedzi kobiet zachwyconych urokiem rolnika. 

Z częścią pań dobrze mu się rozmawiało, z innymi wręcz przeciwnie. Sam jednak jeszcze przed spotkaniami na randkach przyznał, że w oko już wpadły mu trzy kobiety: Aneta, Magdalena i Kamila. O tym, czy to one otrzymają zaproszenie na kolejne spotkanie, dowiemy się dopiero za tydzień.

Marcin

Rolnik Marcin podszedł do spotkań z największym spokojem i zwracał uwagę na nastrój, z jakim podchodziły do niego kolejne kandydatki. Przy wielu przypadkach pierwsze pytanie, które padało z jego ust, dotyczyło stresu.

"Cześć, mój przyszły mężu" - powitała go z odwagą rudowłosa piękność. Potencjalna partnerka, zainteresowana numerologią, zaczęła po jego dacie urodzenia wysnuwać podejrzenia dotyczące cech jego charakteru. Jeszcze inna kandydatek przyjechała na spotkanie aż z Chicago. Sam Marcin wydawał się najbardziej urzeczony Magdaleną z tatuażami oraz Patrycją, która zauroczyła go o pięknem oczu już na etapie czytania listów.

"Myślę, że będę miał trudny orzech do zgryzienia" - przyznał rolnik.

Agata

Agata została odwiedzona jedynie przez trzech kandydatów, jednak nie było to dla niej powodem do smutku. Utwierdziła się w przekonaniu, że są to osoby, które naprawdę chciały się z nią zobaczyć. Swoją odwagą i barwną osobowością dodawała im otuchy w momentach onieśmielenia.

"Jest miłą, ciepłą osobą", "jest w Tobie radość" - podkreślali zachwyceni mężczyźni. Jeden z nich, Maciej, przyznał jednak, że rolniczka mogłaby być nieco szczuplejsza...

Choć mogłoby się wydawać, że trzy randki nie są niczym wielkim, kobieta w ich trakcie nie mogła powstrzymać uśmiechu. Jak sama podkreśla, przeważnie jest gadułą, jednak w niektórych momentach z ogromnych wrażeń zaczynało brakować jej słów.

Jednym z najzabawniejszych momentów odcinka z pewnością był... spór o jabłko. Na oficjalnym Instagramie programu "Rolnik szuka żony" można już zobaczyć ten ciekawy fragment i rozmowę, jaka toczyła się wtedy między kandydatami Agaty. 

"Rolnik szuka żony 11": kiedy i gdzie oglądać?

Moment decyzji zbliża się wielkimi krokami. Kto najbardziej przekonał do siebie rolników? Kolejny odcinek programu będzie można zobaczyć już w niedzielę, 29 września, o godzinie 21:20 w TVP1.

Zobacz też: Ten serial kochały miliony widzów. Dziś kultowa produkcja zbiera mieszane opinie

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Rolnik szuka żony 11
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy