"Rolnik szuka żony": Mateusz zaskoczył wyznaniem! Odnalazł miłość?
Mateusz Budych był uczestnikiem 9. edycji programu "Rolnik szuka żony". W odsłonie, w której występował, jako jedyny nie znalazł miłości. Jak potoczyły się jego losy po programie. Na to pytanie odpowiedział podczas specjalnej sesji Q&A.
Mateusz z programu "Rolnik szuka żony" nie stworzył związku, chociaż do swojego gospodarstwa zaprosił trzy kandydatki. Bohaterowi trudno było znaleźć "wspólny język" z Zuzanną, Martyną i Karoliną. Wybrane przez niego kandydatki mocno nadszarpnęły jego zaufanie, a zrezygnowany mężczyzna ostatecznie nie wybrał żadnej z nich.
Zdaniem 24-latka, dziewczyny już na początku ich pobytu zawiązały między sobą "sojusz" i postanowiły zrezygnować z dalszych starań o serce rolnika. Mateusz najpierw pożegnał się z Zuzią, a następnie podziękował za udział w show także dwóm pozostałym paniom.
Co wydarzyło się u uczestnika po zakończeniu show?
Mateusz Budych pozostaje w kontakcie z fanami. Ostatnio postanowił zorganizować specjalną sesję Q&A, w której odpowiedział na pytania internautów. Nie zabrakło też kwestii dotyczących miłości i związków. Rolnik został zapytany wprost, czy znalazł już miłość. Oto, co odpowiedział:
"Nie jeszcze, ale mam nadzieję, że przyjdzie taki piękny czas"
Fanów najbardziej zaskoczyła informacja dotycząca zakładania rodziny. Budych wyznał, że... już dawno powinien ją mieć.
"Raczej to już czas na zakładanie rodziny, a nie zastanawianie się, czy chcę. Osobiście to po 22 latach już myślałem o założeniu rodziny" - dodał.
