"Rolnik szuka żony": Artur i Sara są razem po programie? W sieci wrze!
Artur i Sara to jedna z par tegorocznej edycji programu "Rolnik szuka żony", która zdobyła największą sympatię wśród widzów. Ale czy uczestnicy będą razem również po zakończeniu emisji show? Widzowie mają co do tego spore wątpliwości.
"Rolnik szuka żony" to program, który od lat jest jednym z największych hitów TVP. Obecnie widzowie śledzą już 10. sezon show! Jego kolejne odcinki emitowane są co niedzielę o godzinie 21:15.
W tegorocznej edycji są uczestnicy, którzy podjęli już decyzję i wybrali jedną spośród kilku kandydatek na żonę. Jednym z nich jest Artur, który zdecydował się na Sarę.
"Czuję, że Sara będzie mi pomagała i mnie wspierała (...). Odpowiada mi, że jest taka spokojna i grzeczna (...)" - tłumaczył Marcie Manowskiej.
Wraz z kandydatką zapewnił, że będą dbać o kontakt i rozwój relacji. "Wiadomo, tutaj musimy się poznać i dograć na różnych płaszczyznach (...)" - uzupełniła Sara.
W internecie nie brakuje jednak opinii, że mężczyzna wcale nie jest szczęśliwy. O ile Sara cały czas rozpływa się nad nim, o tyle Artur jest raczej powściągliwy.
"Też zwróciłam uwagę, nie odwzajemnia dotyku. Z jego strony nie ma chemii. Wygrał rozsądek i włosy", "Nawet nie złapał ją za rękę... i to przekonanie w jego głosie jak Marta zapytała, czy jest szczęśliwy... nie poprosił Sary nawet o numer", "Zapytany czy jest szczęśliwy, za każdym razem odpowiada, że Sara ma fajne włosy" - przekonują fani show.
Widzowie twierdzą, że związek Artura i Sary nie przetrwa.
Przypomnijmy, że dziesiąty odcinek nowej edycji już w najbliższą niedzielę o 21:15.