"Rolnik szuka żony 11": już planują wspólną przyszłość. "Serce bije coraz mocniej"
Wszystkie rolniczki i wszyscy rolnicy dokonali już swoich wyborów. Teraz czas na kolejny etap. U jednych będą to wizyty w rodzinnych domach swoich wybranek bądź wybrańców, a trzeba pamiętać, że moment poznania ewentualnych teściów to jedna z najbardziej stresujących chwil w życiu.
Znamy już wybory wszystkich bohaterów 11. edycji "Rolnik szuka żony". Wiktoria straciła głowę dla Adama, Agata dała sobie szansę z Irkiem, Sebastian już po jednej randce zdecydował się pozostać sama na sam z Kasią, Marcin wybrał Anię, a Rafał niespodziewanie wybrał Dominikę. Teraz czas na rewizyty.
Dla Adama zaproszenie do swojego domu to wyjątkowe wydarzenie, bo kilka lat temu postanowił, że przedstawi najbliższym tylko wyjątkową dziewczynę, z którą będzie na poważnie planował przyszłość. Czy to już ten moment?
W 10. odcinku widzowie zobaczą Dominikę, jakiej dotychczas nie znali, dziewczyna będzie bardzo radosna, zrelaksowana, ciągle uśmiechnięta i skora do żartów. Sama zainteresowana przyzna, że relacja z Rafałem tak pozytywnie na nią wpływa.
"Od wyjazdu kamer minęły dwa tygodnie. Codziennie mamy kontakt z Rafałem, raz nawet odwiedziłam go na gospodarstwie. Rozmawiamy ze sobą codziennie przez godzinę, albo dwie. Cieszy mnie to, że oboje się staramy, żeby nam wyszło. Jest dobrze. W tym momencie już coś do Rafała czuję" - wyznaje.
Podobnie wpływ na Marcina ma Ania. Rolnik przyzna, że liczy na szybką przeprowadzkę dziewczyny.
"Czuję się dobrze, jestem podekscytowany. Poznałem trochę Anię, jest spokojna, ustatkowana, według mnie będzie wszystko dobrze. Porozmawiam z Anią na temat przeprowadzki do mnie. Stresu nie ma, ale serce bije coraz mocniej. Ciepło się robi na sercu" - zdradza.
Kto w tym odcinku wybierze się na rewizyty, a kto pozostanie na gospodarstwie? Jak będą przebiegać spotkania z rodziną? No i najważniejsze - czy to już miłość?
10. odcinek "Rolnik szuka żony" w najbliższą niedzielę o godz. 21:20 w TVP1.
