Finał 11. edycji "Rolnika": poleją się łzy. "Nie wiem, jak to się potoczy"

Już w najbliższą niedzielę, 1 grudnia, wszystkie kart zostaną odkryte! W wielkim finale 11. edycji programu "Rolnik szuka żony" w Kazimierzu Dolnym spotkają się bohaterowie produkcji - Wiktoria, Agata, Marcin, Rafał i Sebastian oraz ich kandydaci i kandydatki.

Informacje o zaręczynach, rozstaniach, ciążach i planowanych ślubach, a nawet całkiem nowe związki - to wszystko zdarzało się już w finałach kolejnych edycji programu TVP. Co stanie się tym razem? Czego się dowiemy?

Tradycyjnie nagrania finału odbywają się po kilku miesiącach od nagrań poprzedniego odcinka. Ten czas bohaterowie spędzają sami, bez kamer i zamieszania. To czas na pielęgnowanie ich relacji. Po upływie tego czasu Marta Manowska ponownie spotyka się z piątką rolników oraz uczestnikami, którzy byli na gospodarstwach, żeby się dowiedzieć, co wydarzyło się w ich życiu od momentu wyjazdu kamer. 

Będzie to też okazja, aby powspominać najciekawsze momenty i wyjaśnić nieporozumienia.

Co wydarzy się w finale? W zapowiedzi 12. odcinka, która pojawiła się na oficjalnym profilu programu na Facebooku padają takie słowa: "zaczęło się normalne życie", "jestem podenerwowany", "to jest ogrom emocji", "nie wiem, jak to się wszystko potoczy", "może coś wyjdzie w praniu, nie wiem", "patrzymy w przyszłość", "każdy widzi to, co chce zobaczyć".

Czy będą jakieś niespodzianki w finale? Czy Marcin nadal rozwija relację z Anią? Czy Sebastian odnowił kontakt z Patrycją, a Wiktoria z Szymonem? Wszyscy słyszeli zapewnienia Rafała w przedostatnim odcinku, że na finał pojadą razem z Dominiką. Czy tak faktycznie będzie? W filmowej zapowiedzi niedzielnego odcinka na twarzy dziewczyny pojawiły się łzy.

Na koniec programu padnie ważna deklaracja dotycząca przyszłości produkcji TVP.

Ostatni 12. odcinek 11. edycji programu "Rolnik szuka żony" telewizyjna Jedynka pokaże w niedzielę, 1 grudnia, wieczorem.