Czy Basia z "Rolnika" nadal jest z Mateuszem? Jedno zdjęcie podsyciło plotki
Choć finał 12. edycji "Rolnik szuka żony" już za nami, internauci wciąż żywo komentują relację Basi i Mateusza. Widzowie nie są przekonani co do ich związku. Dodatkowe wątpliwości wzbudził ostatni wpis mężczyzny.
Mimo że od finału 12. edycji programu "Rolnik szuka żony" minęło już kilka dni, widzowie nadal żyją wydarzeniami z odcinka i komentują kolejne doniesienia o uczestnikach. Szczególnie zwrócono uwagę na Basię i Mateusza, którzy przyznali, że nadal są razem. Internauci jednak nie do końca wierzą w łączące ich uczucie.
Spotkanie z Basią przebiegło w radosnej atmosferze. Podczas wizyty na gospodarstwie kandydaci odnaleźli wspólny język i dobrze bawili się z rolniczką. Ostatecznie kobieta postawiła na związek z Mateuszem. Choć nadal się poznają, widzą szansę na wspólną przyszłość.
"Mieliśmy bardzo poważną rozmowę na temat, czy się rozstać, czy nadal kontynuować tę relację" - wyznał na osobności Mateusz.
"Jesteśmy razem, przyjechaliśmy razem. Widzę dla nas wspólną perspektywę. To jest świeża relacja i liczę, że się rozwinie, ale jak, tego nie wiem" - podkreślała rolniczka.
Widzowie nie do końca są przekonani co do związku Basi i Mateusza.
"Oni maja ewidentnie status związku 'skomplikowane'", "Ależ, tam nie ma chemii, iskra poszła i już nie wróci.... no szkoda", "Jakoś zgasła iskierka w oczach", "Są razem bo razem przyjechali, ale nic więcej" - czytamy w komentarzach na Facebooku.
W ostatnim czasie Mateusz podsycił plotki na temat ich relacji. Na instagramowym koncie w niedzielny wieczór opublikował relację z oglądania finałowego odcinka "Rolnika" z podpisem: "Oglądamy pełnym składem z województwa lubelskiego". Po chwili okazało się, że u jego boku nie ma Basi, a jest Arek i Julia. Cała trójka zapozowała do zdjęcia.
Czytaj więcej: Barbara z "Rolnika" prowadzi aż dwa gospodarstwa. Tak mieszka uczestniczka
