Rolnik szuka żony
Ocena
programu
7.2
Dobry
Ocen: 1127
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Burza w sieci po emisji "Rolnik szuka żony". Widzowie nie przebierają w słowach

Nowy odcinek "Rolnik szuka żony" wywołał prawdziwe poruszenie wśród widzów. Internauci ruszyli do sekcji komentarzy, a w sieci zawrzało jak nigdy wcześniej.

Nowa edycja programu "Rolnik szuka żony" miała przynieść emocje, wzruszenia i miłosne uniesienia. Tymczasem po ostatnim odcinku w sieci rozgorzała burzliwa dyskusja, a wielu widzów uznało, że to... najnudniejszy sezon w historii formatu. Co poszło nie tak i dlaczego tegoroczna edycja budzi tak skrajne reakcje?

Na gospodarstwach uczestników wiele emocji

Najnowszy odcinek "Rolnik szuka żony" ponownie przeniósł widzów na polskie gospodarstwa, gdzie uczestnicy i uczestniczka szukają miłości. Widzowie poznali już kandydatki i kandydatów, którzy przyjechali, by spędzić kilka dni z rolnikami i bliżej się poznać. Jedną z najbardziej komentowanych bohaterek odcinka była Barbara - rolniczka, którą zaskoczyła dość nietypowa sytuacja.

Reklama

Wszyscy trzej mężczyźni, których zaprosiła - Mateusz, Grzegorz i Michał - pojawili się przed jej domem w tym samym momencie. Scena, choć zabawna, wywołała w sieci mieszane reakcje. Część fanów uznała, że to jeden z nielicznych momentów, który naprawdę wyróżnił się w dotychczasowej edycji.

Z kolei Roland, jeden z rolników, dał się poznać jako osoba wyjątkowo rodzinna i spokojna. Zanim kobiety pojawiły się na jego gospodarstwie, poprosił rodziców o opinię i wsparcie przy wyborze partnerki. Jak sam przyznał, ich zdanie ma dla niego ogromne znaczenie. Taka szczerość i bliska relacja z rodziną wzbudziły sympatię części widzów, choć inni uznali, że uczestnik jest zbyt nieśmiały jak na program o miłości.

Niektórzy komentujący wprost przyznali, że tegoroczni bohaterowie wydają się mniej zaangażowani niż ich poprzednicy. W sieci zaczęły się pojawiać opinie, że w tej edycji "wszyscy są jacyś nastawieni na wakacje na wsi", a nie na prawdziwe uczucia.

Fala komentarzy po "Rolnik szuka żony"

Pod oficjalnymi postami programu pojawiło się setki komentarzy, wśród których dominują krytyczne głosy. Widzowie nie szczędzili ostrych słów, określając sezon jako "najbardziej przewidywalny" i "pozbawiony iskry".

"Boże, to najnudniejsza edycja ever, a oglądam ‘Rolnika’ od 1. sezonu", "W tej edycji nie przetrwa żaden związek", "To już nie to samo co kiedyś" - piszą rozczarowani internauci. Inni zwracają uwagę, że uczestnicy wydają się mało naturalni, a ich rozmowy przypominają wymuszone dialogi.

Mimo fali krytyki nie brakuje również głosów wsparcia. Część widzów podkreśla, że program nadal ma swój urok, a bohaterowie dopiero się otwierają. "Nie mogę się doczekać kolejnego odcinka", "Lubię patrzeć, jak te relacje się rozwijają" - to komentarze, które pokazują, że wciąż istnieje grono wiernych fanów.

Kiedy nowy odcinek "Rolnik szuka żony"?

Tym razem na dalszy ciąg historii uczestników trzeba będzie poczekać nieco dłużej. Z powodu transmisji meczu kolejny odcinek "Rolnik szuka żony" nie zostanie wyemitowany w najbliższą niedzielę. Widzowie zobaczą go dopiero za dwa tygodnie, co już wzbudziło niezadowolenie wśród fanów programu.

Wielu z nich przyznało, że po tak emocjonującym epizodzie liczyli na szybki ciąg dalszy. Jedno jest pewne - mimo krytycznych komentarzy reality show wciąż przyciąga uwagę i potrafi rozgrzać dyskusję w internecie.

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Rolnik szuka żony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL