"Pokochaj ludzką naturę". "Magia nagości" pokaże widzom, czym jest akceptacja
Program "Magia nagości" to polska adaptacja brytyjskiego show, która wywołuje duże zainteresowanie i pozytywne emocje wśród widzów. W czwartym sezonie zobaczymy sześć nowych odcinków, a prowadząca, Julia Oleś, podkreśla wartość akceptacji siebie i doceniania różnorodności ludzkiej natury.
"Magia nagości. Polska" to show randkowy oparty na brytyjskim formacie "Naked attraction" firmy All3Media. Oprócz Polski format sprzedano do takich krajów, jak Dania, Finlandia, Niemcy, Norwegia, Hiszpania, Szwecja, Holandia i Włochy. Obecnie na antenie Zoom TV oraz w serwisie FilmBox+ widzowie mogą obejrzeć m.in. wersję fińską, niemiecką, duńską i norweską.
W "Magii nagości" uczestnicy wybierają kandydatów na randkę na podstawie wyglądu ich ciał. Program w nieszablonowy sposób przełamuje tabu i stereotypy dotyczące ludzkiej fizjonomii. Poprzez prezentowanie uczestników takimi, jacy są — bez retuszu — pokazuje, że ludzka natura jest piękna, a o ciele można mówić otwarcie, bez wstydu i uprzedzeń. Czwarta edycja będzie liczyć sześć odcinków, a w procesie castingów wyłoniono ponad 40 uczestników.
Patrycja Otfinowska, Świat seriali: Nowy sezon "Magii nagości" reklamowany jest hasłem "Pokochaj ludzką naturę". Co według ciebie znaczy to hasło?
Julia Oleś, prowadząca program "Magia nagości": Dla mnie oznacza, że dobrze byłoby, żebyśmy podeszli do siebie kompleksowo i nie szukali w sobie wad: co nam się podoba bardziej, co mniej, ale pokochali się w całości.
Co nowego czeka na w tym sezonie?
- Ten sezon będzie bardzo zaskakujący, biorąc pod uwagę fakt, że to już czwarta edycja i my, Polacy, trochę się oswoiliśmy z formatem. Uczestnicy dużo chętniej przychodzili na castingi, a dzięki temu mamy naprawdę ogromny przekrój uczestników.
Czy jest coś, czego widzowie mogą się nauczyć?
- Bardzo bym chciała, żeby każdy widz wiedział, że można się dużo nauczyć od uczestników. To mnie w tym programie urzekło, kiedy jeszcze byłam jego widzką, a nie prowadzącą, że kiedy kolejne osoby są odkrywane i oglądają się wzajemnie, to każdy o każdym mówi coś przyjemnego, coś miłego, znajduje coś, co ma ten człowiek w sobie interesującego. Bardzo bym sobie życzyła, żeby każda osoba, która zobaczy ten program, kiedy pójdzie do łazienki i się rozbierze przed lustrem, nie szukała, co by sobie odjęła, zmieniła, wycięła, tylko żeby znalazła właśnie to, co jest piękne.
Powiedz, czego sama nauczyłaś się z tego programu, czy jeszcze było coś, co mogłaś odkryć?
- Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak uczestnicy są odważni, silni wewnętrznie. Zresztą miałam ten przywilej, że mogłam ze znakomitą większością z nich porozmawiać poza kamerą i poznać ich historię. To jest absolutnie nietypowa grupa wspaniałych ludzi. Najbardziej mnie zaskoczyło, że większość uczestników mówiła, że przychodzi do programu, by przełamać nieśmiałość i kompleksy. Ten program bardzo dużo im dał.
Spotkałyśmy się na wernisażu związanym z programem. Czy możesz nam powiedzieć, co się tutaj dzieje?
- To jest wyjątkowe wydarzenie, bo dziś jest wernisaż, a po nim dwudniowa wystawa. (...) Mamy 6 absolutnie niesamowitych prac sześciu różnych młodych artystów, rozpoznawalnych na polskiej scenie. Zresztą wszyscy dostali jedno zadanie, żeby właśnie to hasło "Pokochaj ludzką naturę" wziąć na warsztat i przerobić. Myślę, że warto zobaczyć wszystkie te prace! Są naprawdę piękne, a jest też licytacja charytatywna, więc można coś dobrego zrobić przy okazji.
Jak wygląda proces zgłoszenia do programu?
- Tu nie ma nic trudnego - wystarczy wejść na stronę programu i wypełnić formularz castingowy. Potem odzywa się ktoś z produkcji. Właściwie jedynym ograniczeniem jest to, że trzeba mieć ukończone 18 lat. Mile widziane są absolutnie wszystkie sylwetki, wszystkie typy ciała, osobowości.
Julia Oleś jest absolwentką Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, studiowała na wydziałach Ekonomii, Informatyki i Zarządzania. Od wielu lat zajmuje się marketingiem internetowym i PR, a także działa w internecie pod pseudonimem Fabjulus — zarówno w ramach własnego bloga, jak i mediów społecznościowych, gdzie porusza tematykę feminizmu, równości, psychologii, ciałopozytywności, relacji międzyludzkich, popkultury i sztuki. Autorka dwóch książek - "Każdego szkoda" i "7 lat przypału", a także 2 książek kulinarnych - "Randka w domu" oraz "Ciacho na stole". Autorka podcastów "Złamane obcasy" i "Muzy". Prywatnie mama 10-letniego Maksa.
4. sezon "Magii nagości" już wystartował, a kolejne odcinki można oglądać w każdy piątek o 23:00 w Zoom TV.