"Love Island. Wyspa miłości": Kłótnie Oli i Alicji na planie. "Co za toksyczna osoba"

W kolejnym odcinku programu "Love Island. Wyspa miłości" Klaudia i Patryk pożegnali się z Wyspą Miłości, a konflikt między Alicją, a Olą nieoczekiwanie się zaostrzył.

Kolejne przeparowanie na Wyspie Miłości było zaskoczeniem dla Islanderów, ponieważ Klaudia i Patryk zostali singlami. Niestety single wracają do domu. Na spakowanie i opuszczenie willi mieli 30 minut. Nastroje wśród uczestników nie były najlepsze tym bardziej, że nikt nie spodziewał się takiego rozwiązania. Nowe pary zaczęły budować relacje i wydawało się, że wszystko jest na dobrej drodze. Łukasz był bardzo szczęśliwy, bo zdecydował się na Wiktorię, którą odbił Patrykowi, a Ola wybrała Adama, który z kolei tworzył parę z Klaudią.

"Wiktoria utwierdziła Łukasza, w tym, że dokonał dobrego wyboru: Cieszę się, że mnie wybrałeś i dalej chcę, żeby tak było tak jak dzisiaj".

A Ola szepnęła Adamowi: "Ogólnie to tak słabo wygląda, że wzięłam na randkę jednego, a wybrałam drugiego, ale ja nie chcę tworzyć relacji przyjacielskiej tylko relację taką normalną".

Układ par wydawał się idealny, tym bardziej gdy Wyspiątka zaczęły nowy dzień w szampańskich humorach. Rano jednak rozmowa dziewczyn o przebiegu przeparowania skłoniła je do rozmowy, zwłaszcza gdy Ola potwierdziła, że brała w swoim wyborze pod uwagę także Mateusza. Gdy Wiktoria zapytała Olę czy ktoś jej się jeszcze podoba, Islanderka odpowiedziała: "No jeszcze myślałam, żeby wybrać Matiego". Na te słowa Alicja natychmiast zareagowała: "Uuuuu, ale byś namieszała".

Alicja zwierzyła się dziewczynom, co jej się nie podobało w zachowaniu Mateusza z Agatą i doprecyzowała, że wśród dziewczyn są zasady, których przestrzegają: "Między dziewczynami od początku trzymamy się takich zasad: Podoba mi się ten i ten, chciałabym z nim porozmawiać. Pytasz o zgodę".                                                                                                              

Szybko doprecyzowała Ola: "Czyli muszę przyjść do Ciebie najpierw, czy mogę porozmawiać z Hubertem?".

Atmosfera zaczęła się "zagęszczać" gdy Ola w towarzystwie wszystkich Islanderów powiedziała wprost, że musi pytać o zgodę gdy będzie miała w planie rozmowę z którymś z chłopaków. Między Paniami doszło do kolejnej wymiany nieprzyjemnych zdań. Ola stwierdziła, że Alicja jest zazdrosna, a Alicja uważa, że Ola łamie zasady.  Mateusz w pewnym momencie poczuł, że zazdrość Alicji może być niewygodna dla ich relacji. Ale Adam, który jest w parze z Olą miał poczucie , że Ilsanderka weszła do willi i już zaczyna konflikty. Zaczęło to szybko weryfikować ich relację, bo Adam z Olą są parą zaledwie jeden dzień.

Alicja powiedziała chłopakom: "Niestety, Ola wprowadza negatywną atmosferę do grona dziewczyn".

Niestety nad basenem rozmowy Islanderek nadal się toczyły w niemiłej atmosferze: "A co ja takiego powiedziałam przy chłopakach?" - zapytała Ola. "Włożyłaś mi w buzię nie moje słowa" - odparła Alicja.

"Wiecie co jest najgorsze? Ona ma racje (Ola), ale uważam, że ona nie potrafi rozwiązać konfliktu" - zwierzył się Adam chłopakom.

Następnie poprosił Olę na rozmowę i wyznał, że trudno im się dogaduje razem i mimo pociągu fizycznego, ognia w oczach nie czuje do końca tej relacji. Dając Oli do zrozumienia, że z tej relacji nie powstanie gorące uczucie.

Wątpliwości zagościły także w relacji Kamila i Julii. Ale szczera rozmowa Islanderów utwierdziła ich w przekonaniu, że nie powinni się zamykać tylko na siebie

Gorąca wymiana zdań na "Wyspie miłości" nie przeszła w sieci bez echa. Zdecydowana większość komentujących stanęła po stronie Oli. Co piszą fani programu?

"Ma pytać o zgodę, czy może porozmawiać? Coś się w głowie tej Alicji poprzewracało - co za toksyczna osoba", "Alicja do domu!", "Przecież dokładnie tak powiedziała, a potem mówi, że wkłada jej słowa, których nie mówi".

Jak oceniacie konflikt pomiędzy uczestniczkami?