"Farma. Fajrant": Tego nie zobaczysz w telewizji! Czas na zabawę

Po wielu obowiązkach na farmie przychodzi czas na zabawę. Tym razem przystąpiło do niej sześciu uczestników Farmy. Konkurencja była dość atrakcyjna, bo polegała na jedzeniu... jabłek.

Pierwsze wyzwanie to przekazywanie zawodnikom jednego wspólnego jabłka bez użycia rąk. Choć wydaje się to dość proste, dla niektórych okazało się nie lada wyzwaniem. W drugiej bitwie liczył się czas, więc tu walka była zacięta. W trzeciej za to poszło śpiewająco, bo należało wykazać się zdolnościami wokalnymi. Do finału weszła dwójka, która na koniec rozgrzała atmosferę do czerwoności.

Co tam się wydarzyło i kto zwyciężył?

"Farma. Fajrant" czyli Farma po godzinach w każdą sobotę od 7 stycznia o 20:00, w dostępna online w serwisie lub aplikacji Polsat Go (polsatgo.pl)

W nowym sezonie programu, na farmę przyjechało kilkanaście osób, pochodzących z różnych miast, dla których to pierwsza przygoda z życiem na wsi. Tym razem jednak ochotnicy zamieszkają na nowym, znacznie większym i bardziej wymagającym terenie. Zmieniają się tez niektóre reguły rywalizacji. W drugim sezonie pojawia się więcej zwierząt, o które trzeba zadbać.

Już pierwszy odcinek zweryfikował, że uczestnicy kompletnie nie radzą sobie z nową rzeczywistością na wsi. Jednym z problemów okazał się brak łazienki - uczestnicy muszą korzystać z wychodka. Na farmie najważniejsze są zwierzęta, a w pierwszym odcinku nie wszyscy jeszcze zdali sobie z tego sprawę. 

Jak poradzą sobie uczestnicy w kolejnych zmaganiach? Widzów zdecydowanie czekają odcinki pełne emocji i ekscytacji.

Zobacz też:

Marcelina Zawadzka w skórzanej kurtce na... motocyklu! Zachwyciła fanów

"Stranger Things": Noah Schanpp jest gejem. Wyznał to na filmiku

Joanna Opozda i Antek Królikowski muszą poczekać na rozwód. Kiedy pierwszy proces?