"Taniec z Gwiazdami": Po raz kolejny zachwyciła. Odpadł jeden z faworytów

Para numer 8 Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel zatańczyła paso doble do piosenki "HiFi Superstar" zespołu Wanda i Banda.

Dagmara wyznała, że lubi disco, a jak jest w Egipcie chodzi na dyskoteki z Conanem.

Iwona Pavlović: "Chciałam ci przypomnieć że ten program nazywa się taniec z gwiazdami, nie człapanie z gwiazdami czy chodzenie. To jest twój najlepszy taniec".

Tomasz Wygoda: "Niewątpliwie był to pierwszy uśmiechnięty byk jakiego widziałem".

Rafał Maserak: "Żeby paso doble wyglądało jak corrida, to partnerka musi odegrać trzy pozycje. Te trzy pozycje u ciebie były".

Dagmara stwierdziła, że działa na Iwonę jak płachta na byka. W obronie mamy niespodziewanie wystąpił Conan Kaźmierski. Wszedł na parkiet z kwiatami i oznajmił, że Iwona z takimi nogami jak Dagmara nie zatańczyłaby nawet kroku. Iwona nie zgodziła się z nim, tłumacząc, że to rywalizacja i liczy się efekt. Zgodziła się z nią Dagmara.

Para numer 8 Dagmara Kaźmierska i Marcin Hakiel otrzymała 19 punktów.

Para numer 12 Maciej Musiał i Daria Syta zatańczyła sambę do utworu "Gasolina" Daddy Yankee.

Maciej wyznał, że lubi potańcówki a także, że ma w sobie przestrzeń na namiętność i dzikość.

Rafał: "W sambie nie możemy grać, że jesteśmy dzicy, tylko musimy być dzicy. Dla mnie trochę grałeś. Sambę trzeba tańczyć w pełnym gazie, u was była trochę 'gasolina'".

Ewa: "Mnie to absolutnie porwało. Bardzo chętnie bym się zakręciła z tobą". Po tych słowach Ewa Kasprzyk ruszyła na parkiet i zatańczyła kilka kroków samby. Iwona Pavlović pokazała "10".

Tomasz: "Zabrakło mi całościowego wyjścia z ciała, intensywności".

Iwona: "To była piękna scena aktorska ale samba na paluszkach to nie. Jesteś tak zdolnym aktorem, że jajko mógłbyś zagrać".

Para numer 12 Maciej Musiał i Daria Syta uzyskała 30 punktów.

Para numer 5 Roxie Węgiel i Michał Kassin zatańczyła taniec współczesny do utworu "Houdini" Dua Lipy.

Roxie opowiedziała o tym, jak w dzieciństwie trenowała judo i zdobyła pomarańczowy pas w tej dyscyplinie.

Iwona. "Stojąc tu, robię pokłon w twoją stronę, to było fantastyczne, oparte na emocjach, na akrobatyce. Chodź się przytulimy!". Po czym wzięła Roxie w objęcia.

Tomasz: "Nawet w sile byliście delikatni, to nie było przemocowe. To nie był popis, to był wasz indywidualny podpis".

Ewa: "Obłędne wyzwolone, wszystkie emocje przeczytałam, to po prostu był taniec połączony ze sztuką baletu".

Rafał: "Ja nie wyjdę zza stołu, zrobię ukłon z tego miejsca. To było cudowne widowisko, od razu mogę powiedzieć, że będzie 10".

Para numer 5 Roxie Węgiel i Michał Kassin dostała 40 punktów. Przy ogłaszaniu punktacji cała czwórka jurorów wstała.

Para numer 11 Aleks Mackiewicz i Izabela Skierska zatańczyła sambę do piosenki "Za daleko" Mroza i Vito Bambino.

Aleks zdradził, że jego światem jest rap. Widzowie dowiedzieli się też, że nie był święty, choć przez 11 lat był ministrantem.

Rafał: "Ja też kiedyś byłem ministrantem i wychowałem się na rapie. W sambie ważne, żeby przeć do przodu, ważny jest bouncing i promenady. To jest rollercoaster dla amatorów i ty sobie z tym poradziłeś".

Ewa: "Porażająco do znudzenia doskonałe".

Tomasz: "Rzadko to widzę w choreografiach, ty zacząłeś od solówki - jak zawodowy tancerz".

Iwona: "Samba często jest killerem, bo tu są różnorodne rytmy. Ty to wszystko zrobiłeś".

Para numer 11 Aleks Mackiewicz i Izabela Skierska zdobyła 38 punktów.

Para numer 10 Anita Sokołowska i Jacek Jeschke zatańczła cha-chę do piosenki "Get lucky" Daft Punk.

Anita wyznała, że ciągle balansuje między "miło" a "ostro" i chociaż ciągle jest obsadzana w rolach dobrych, fajnych sąsiadek i lekarek, tak naprawdę wnętrze ma zupełnie inne i jest trochę chłopakiem.

Iwona: "Anito, nasza diablico. Mam wrażenie, że po programie będą dla ciebie sypały się role jak z rękawa. Kojarzyłam cię jako pitu pitu, taka bidulka, a ty masz takie spektrum możliwości! W krokach cha-chy za mało stałaś na własnych nogach".

Tomasz: "To było cudowne, co zrobiliście, ale momentami traciliście emocje".

Ewa: "W tobie jest szaleństwo i ono było uzewnętrznione. Po tym, co pokazujesz, nie dostaniesz już ról dobrych lekarek".

Rafał: "Ja wiem, że to jest rozrywka. Ale od was trochę więcej musimy wymagać, bo wysoko podnieśliście poprzeczkę. Zabrakło mi napięcia w waszych rękach".

Para numer 10 Anita Sokołowska i Jacek Jeschke wytańczyła 35 punktów.

Para numer 3 Krzysztof Szczepaniak i Sara Janicka zatańczyła taniec współczesny do utworu "Someone you loved" Lewisa Capaldi.

Krzysztof mówił o tym, że jeśli chodzi o disco, to najbardziej lubi wersję silent.

Rafał: "Ja nie mogę oglądać tańców współczesnych. Jak usłyszałem pierwsza nutę, już się wzruszyłem, ale jak zobaczyłem pierwsze kroki, odebrało mi głos".

Ewa: "Byliście tak natchnieni, że też straciłam głos".

Tomasz: "Było to bardzo spójne, delikatne księżycowe. Super partnerowanie. Do końca było bardzo pięknie".

Iwona: "Mam zasadę, że oglądam was pod katem technicznym. Jak widzę błędy, to czuję takie szpileczki. A jak jest coś, że w ogóle nie interesuje mnie strona techniczna, to ja oddycham razem z tobą. Po prostu oddycham".

Para numer 3 Krzysztof Szczepaniak i Sara Janicka otrzymała 40 punktów.

Para numer 7 Julia Maffashion Kuczyńska i Michał Danilczuk zatańczyła tango do piosenki "Murder on the dancefloor" Sophie Ellis Bextor.

Julia opowiedziała, że w programie otwiera się jak kwiat. Musi wyciągać na zewnątrz emocje, które zwykle kryje. Widzowie dowiedzieli się też, że Julia ma talent plastyczny. Rysowała, malowała i zamierzała iść do szkoły plastycznej.

Rafał: "Widzę, że taniec w parze w kontakcie z Michałem sprawia ci dużo przyjemności. Dużo lepiej niż solo. Zabrakło mi ogrania aktorskiego".

Ewa: "Generalnie zatańczyliście brawurowo". Gwiazda obiecała Julii darmowe lekcje aktorstwa.

Iwona: "Wyjątkowo się nie zgodzę. Cały początek cudownie, natomiast zgodzę się z Rafałem. Coś jest z tobą. Jak tańczyłam z Rafałem, prasa się rozpisywała, że mamy romans. Tak się zbliżyliśmy. U ciebie mi tego zabrakło".

Para numer 7 Julia Maffashion Kuczyńska i Michał Danilczuk zdobyła 35 punktów.