Karolina Pisarek poinformowała o swoim stanie zdrowia. Nie mogła powstrzymać łez
W ostatnich latach o Karolinie Pisarek jest bardzo głośno. Piękna modelka nie tylko robi imponującą karierę na Instagramie, ale miała również okazje zaprezentować swoje umiejętności wokalne i taneczne z popularnych programach. Niestety, ze względów zdrowotnych musiała na chwilę zwolnić. Teraz opowiedziała jaki jest jej obecny stan zdrowia. Nie mogła przy tym powstrzymać łez.
Karolina Pisarek-Salla zdobyła rozpoznawalność dzięki udziałowi w piątej edycji "Top Model". Mimo że nie wygrała show, udało jej się rozwinąć karierę w mediach. 25-letnia dziś modelka była uczestniczką kilku programów rozrywkowych, takich jak: "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami" czy "Ameryka Express". Oprócz tego brała udział w sesjach zdjęciowych.
Prywatnie jest żoną polskiego przedsiębiorcy, Rogera Salli. Para stanęła na ślubnym kobiercu w czerwcu ubiegłego roku. Ich ceremonia była obszernie relacjonowana w sieci - głównie przez gwiazdy, które otrzymały zaproszenie na ślub.
Modelkę na Instagramie śledzi prawie milion osób. To tam dzieli się z fanami niemal każdym aspektem swojego życia. W sierpniu po praz pierwszy napisała o niepokojących objawach zdrowotnych. 25-letnia modelka poinformowała wówczas, że od kilku dni zmaga się z silnymi bólami głowy.
W pewnym momencie dolegliwości stały się na tyle uciążliwe, że uczestniczka trzynastej edycji "Tańca z Gwiazdami" trafiła do szpitala. 25-latka poinformowała później, że przez ostatnie dni przeszła szereg badań i musiała przyjmować silne leki przeciwbólowe zmieszane ze sterydami. Modelka ujawniła, że wykryto u niej torbiel.
"Diagnoza, która została mi przedstawiona, to powiększona przysadka mózgowa z torbielą. Generalnie kwalifikuje się to już do operacji, ale doktor powiedział, że dopóki nie mam problemów ze wzrokiem, to nie jest to rzecz natychmiastowa, którą trzeba zrobić, tylko można złagodzić to tabletkami. Przez ostatnie dni naprawdę nie było mi łatwo" - powiedziała.
Teraz modelka znowu poinformowała o swoim stanie zdrowia. Nie mogła przy tym powstrzymać łez. Szczęśliwie były to łzy wzruszenia. "Dobre wieści! Moja torbiel jest o połowę mniejsza niż poprzednio! Popłakuje sobie z tych całych emocji... Nie powiem, stresowałam się. Dzisiejsze wyniki oznaczają, że w najbliższym czasie nie muszę mieć operacji.