Zmarł aktor z "Bonanzy"

Amerykański aktor James MacArthur nie żyje. Największą popularność przyniosły mu seriale: "Bonanza", "Statek miłości" a przede wszystkim "Hawaii Five-O", gdzie zagrał działającego na pograniczu prawa detektywa.

Informację o śmierci aktora podał rzecznik serwisu internetowego People.com. MacArthur zmarł 28 października w klinice w Jacksonville na Florydzie. Miał 72 lata. Pozostawił żonę, troje dzieci i sześcioro wnuków.

James był adoptowanym synem aktorki Helen Hayes i scenarzysty Charlesa MacArthura. Zainteresowanie aktorstwem zaczął wykazywać już we wczesnej młodości. Na scenie i przed kamerą debiutował jeszcze jako student elitarnej uczelni Harvarda.

Między rokiem 1950 i 1960 wystąpił w wielu filmach, jednak największą popularność przyniosły mu seriale, w tym - znane również polskiej publiczności "Bonanza" i "Statek miłości". W tym pierwszym zagrał Jasona "Jese'go" Fredericksa. Największy sukces odniósł wcielając się w postać detektywa Dana Williamsa w realizowanym na przestrzeni lat 1968-1980 serialu kryminalnym "Hawaii Five-O".

Reklama
PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy